Tag: prezydent
Bronkobus ruszył z Radomia
Na dużym białym autobusie zdjęcie Bronisława Komorowskiego i hasło wyborcze: „Wybierz zgodę i bezpieczeństwo”. Obok „Bronkobusa” zaparkowanego pod magistratem z minuty na minutę przybywa ludzi. Tak rusza kampania przed wyborami 10 maja. samego prezydenta nie ma.
Nadzwyczajna sesja rady miejskiej (NA ŻYWO). Prezydent: Wstrzymałem wszystkie inwestycje na lotnisku
Za kilka minut rozpocznie się nadzwyczajna sesja rady miejskiej. Temat jest jeden, ale bardzo gorący: lotnisko cywilne na Sadkowie.
Kukułcze jajo, czyli o sprzątaniu po poprzednikach
Widziałam w sobotę wieczorem byłego prezydenta Andrzeja Kosztowniaka. Przyszedł z żoną na koncert Radomskiej Orkiestry Kameralnej, siadł w pierwszym rzędzie i z wielkim zainteresowaniem słuchał muzyki.
Wojewoda mazowiecki wydał pozwolenie na przebudowę drogi kołowania i miejsca postoju samolotów. Inwestor – Spółka Port Lotniczy Radom – może zatem przystąpić do prac. Decyzja ma tzw. rygor natychmiastowej wykonalności, co wcale nie oznacza że będzie natychmiast realizowana.
Zaprocentuj dla Radomia
Do przekazania 1 proc. na rzecz organizacji pożytku publicznego zachęcają władze Radomia. We właściwym wypełnieniu PIT-u pomoże w tym wolontariusz dyżurujący w Centrum Organizacji Pozarządowych przy ul. Struga 1. W ubiegłym roku radomscy podatnicy złożyli 72 tys. 848 wniosków o przekazanie 1proc. o łącznej wartości ok. 4 mln zł. Jak będzie teraz?
Adam Klinert został odwołany przez radę nadzorcza miejskiej spółki z dniem 1 marca. Jego miejsce zajęła Dorota Sidorko.
Komentarz. Wiceprezydenci z zaskoczenia?
Wszelkie spekulacje wzięły w łeb. Poza nazwiskiem Semika, które wymieniano tuż po tym, jak zrzekł się mandatu radnego, i ewentualnie (ale ewentualnie!) Rajkowskiego, wszyscy komentatorzy i dziennikarze typując nowych wiceprezydentów strzelali jak kulą w płot. Nie wiadomo, gdzie się podział redaktor jednego z portali, który z przymiarek personalnych w magistracie zrobił kilkuodcinkowy serial.
Felieton. Orgazm, czyli meblowanie magistratu
Hm… od czego tu by zacząć. Zastanawiam się, bo rozbawił mnie pewien komentarz internauty pod ostatnim moim felietonem. Czytelnik napisał, że jest ósmy (wtedy był) dzień, po wyborach, a … No cóż, muszę zacytować, bo inaczej nie będzie efektu. Otóż jest ten kolejny już dzień po wyborach, a „orgazm pani redaktor trwa” – ocenił tenże czytelnik.
Felieton. Dlaczego Witkowski wygrał?
Dlaczego Kosztowniak przegrał? Każdy, kto na niego głosował, i każdy kto nie głosował, pewnie próbuje sobie na to pytanie odpowiedzieć. Jedni mówią, że to, co stało się w Radomiu przy urnach 30 listopada, to cud w ogóle, drudzy, że cud wyborczy.
Felieton. Dlaczego Kosztowniak przegrał? (cz. 2)
Jesteśmy symbolem. My, czyli radomianie. Radom jest symbolem. Tak czytam w licznych gazetach, słyszę w telewizji. Mówią to politycy, na czele z przewodniczącym Rady Europy Donaldem Tuskiem w samej Brukseli! No, wprawdzie nie piszą o nas w New York Timesie, jak o wygranej prezydenturze Roberta Biedronia w Słupsku, ale co tam…














