Sąd Rejonowy w Radomiu uwzględnił wniosek prokuratora i tymczasowo aresztował na trzy miesiące obywatela Kolumbii Eduina A. J., podejrzanego o usiłowanie spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu mieszkańca Radomia. Zdaniem śledczych cudzoziemiec zmuszał też przemocą pokrzywdzonego do uniemożliwienia rejestracji wizerunku sprawcy i zaniechania wezwania policji.

Młody mężczyzna wtargnął wraz z trzema nieletnimi na lekcję w jednym z radomskich techników. Zaatakowali nauczyciela, który poprosił ich o wyjście z sali. Wtedy 21-latek skierował w stronę pedagoga gaśnicę proszkową, a potem uderzył go w twarz. Prokuratura skierowała przeciwko napastnikowi akt oskarżenia do sądu.

Nie tylko Roman S., były prezes ROSABUD-u (i jego współpracownicy), pierwszego wykonawcy Radomskiego Centrum Sportu, odpowie przed sądem za nieprawidłowości przy budowie hali widowiskowo-sportowej. Prokuratorzy oskarżają w tej sprawie również dwie osoby z firmy MAXTO, która była częścią konsorcjum realizującego inwestycję.

Prokuratura, po zawiadomieniu posła Konrada Frysztaka (PO) sprawdza, czy poseł Marek Suski (PiS) skutecznie wpływał na to, że RADPEC nie dostał dofinansowania z NFOŚ na modernizację przedsiębiorstwa. Ta była konieczna, by miejska spółka mogla dostosować się do wymogów europejskich.

– Fabryka Broni to nie jest sklep osiedlowy, gdzie można kupować „Mamrota” na kreskę. Nie można sprzedawać broni na zeszyt – mów Konrad Frysztak (Platforma Obywatelska) i składa zawiadomienie do Prokuratorii Krajowej o możliwości popełnienia przestępstwa przez były zarząd radomskiego „Łucznika”