Tag: roman s.

Nie tylko Roman S., były prezes ROSABUD-u (i jego współpracownicy), pierwszego wykonawcy Radomskiego Centrum Sportu, odpowie przed sądem za nieprawidłowości przy budowie hali widowiskowo-sportowej. Prokuratorzy oskarżają w tej sprawie również dwie osoby z firmy MAXTO, która była częścią konsorcjum realizującego inwestycję.

Do Sądu Okręgowy w Lublinie wpłynęła kwota 1 mln zł poręczenia od Romana S., prezesa ROSABUD-u, pierwszego wykonawcy Radomskiego Centrum Sportu i mógł on opuścić areszt tymczasowy, w którym przebywał od sześciu miesięcy.

Roman S., prezes ROSABUD-u, byłego głównego wykonawcy Radomskiego Centrum Sportu, pozostanie w areszcie tymczasowym do końca marca – zdecydował Sąd Okręgowy w Lublinie przedłużając zasądzony wcześniej okres izolacji. Śledztwo dotyczące nieprawidłowości przy wnoszeniu obiektów przy ul. Struga prowadzi Prokuratura Okręgowa w Lublinie.

Roman S, prezes ROSABUD-u, pierwszego wykonawcy Radomskiego Centrum Sportu, pozostanie w areszcie. Sąd drugiej instancji nie zgodził się, by mógł wyjść na wolność po wpłaceniu poręczenia majątkowego w wysokości 300 tys. zł.

Roman S., prezes pierwszego wykonawcy Radomskiego Centrum Sportu wyjdzie z aresztu, w którym się teraz znajduje, jeśli wpłaci kaucję w wysokości 300 tys. zł – zdecydował Sąd Okręgowy w Lublinie. Wyrok nie jest prawomocny.

Prokuratura Okręgowa w Lublinie skieruje jeszcze dzisiaj wniosek do sądu o tymczasowe aresztowanie Romana S., prezesa ROSABUD-u. Usłyszał on aż 15 zarzutów, w tym doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem MOSiR-u w kwocie 3 mln 700 tys. zł. Wszystkie dotyczą budowy Radomskiego Centrum Sportu.