Tag: seniorka
Seniorka straciła 50 tys. zł, bo uwierzyła oszustowi, że jej syn potrzebuje pilnie pieniędzy
89-letnia mieszkanka powiatu kozienickiego padła ofiarą oszustów, którzy zadzwonili do niej na telefon stacjonarny. Kobieta straciła niemal 50 tys. zł chcąc pomóc synowi, który rzekomo spowodował wypadek i potrzebował pilnie pieniędzy. Trzeba pamiętać, że ani policja, ani prokuratura nie działają w ten sposób.
Policjanci zatrzymali fałszywą „wnuczkę”. 29-latka oszukała 89-letnią radomiankę
Kobietę podejrzaną o współudział w oszustwach metodą „na wnuczka” i „na policjanta” zatrzymali na ekspresowej „siódemce” policjanci. Oszustka odebrała pieniądze m.in. od mieszkanki Radomia, które miały być przeznaczone na koszty związane z wypadkiem wnuczki seniorki.
81-letnia radomianka straciła kilkadziesiąt tysięcy złotych. Oszustka podała się za wnuczkę
Seniorka z Radomia padła ofiarą oszusta – uwierzyła w historię opowiedzianą przez telefon przez rzekomego członka rodziny i straciła swoje oszczędności. Policja ostrzega przed przestępcami, którzy w ten sposób zabierają starszym osobom pieniądze.
Policjanci z trzeciego komisariatu udzielili pomocy starszej kobiecie. Samotnie mieszkająca 76-latka, przewróciła się i nie mogła o własnych siłach wstać. Funkcjonariusze weszli przez uchylone okno do mieszkania i wezwali pogotowie. Kobieta trafiła do szpitala.
20-letnia warszawianka oszukiwała metodą „na policjanta”. Zatrzymali ją funkcjonariusze z wydziału kryminalnego radomskiej KMP. Kobieta usłyszała zarzut i zastosowano wobec niej środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu. Za oszustwo grozi kara do ośmiu lat pozbawienia wolności.
„Zięć miał wypadek”. Starsza kobieta straciła 30 tys. zł
Starsza kobieta padła ofiarą oszusta. Zadzwonił on i poinformował, że jej zięć spowodował wypadek, a teraz potrzebuje pomocy finansowej. Seniorka przekazała naciągaczom w sumie ok. 30 tys. zł. Policja powtarza apel o ostrożność i rozsądek.
Oszustka chciała wyłudzić pieniądze od 80-latki. Ta zachowała czujność
80-letnia mieszkanka Jedlni Letnisko nie dała się oszukać telefonującej do niej kobiecie, która jakoby potrzebowała pieniędzy na pomoc dla syna kobiety. Ten miał spowodować w Radomiu wypadek z udziałem dzieci.