Tag: szpital

Najpierw leżeli na tej samej sali w szpitalu, później, gdy już wyzdrowieli, jeden z nich zaproponował drugiemu pomoc w odwiezieniu do domu, a na końcu go okradł. Policjanci z Kozienic zatrzymali ukrywającego się 22-latka… u babci pod Zwoleniem.

26. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już w najbliższą niedzielę , 14 stycznia. Tym razem będziemy zbierać pieniądze na ratowanie życia i leczenie noworodków. Hojność darczyńców przekłada się na konkrety: nowoczesny sprzęt dla szpitali. Korzysta z niego także radomska lecznica.

Szpital na Józefowie włącza się do 26. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Za symboliczny, dobrowolny datek wrzucony do puszki można dzisiaj (środa, 10 stycznia) zrobić sobie jedno z czterech badań diagnostycznych.

Lekarze w radomskich szpitalach, podobnie jak ich koledzy w całym kraju, nie chcą pracować dłużej niż 48 godzin tygodniowo. Klauzule opt-out wypowiadają nie tylko rezydenci, ale i specjaliści. Oznacza to, że nie biorą dodatkowych dyżurów od 1 stycznia. Ale lecznice zapewniają, że pacjenci nie powinni się martwić.

– Wygląd tej poradni był antyreklamą budynku na Lekarskiej – zapewnia dr Magdalena Skałbania, kierownik oddziału dermatologicznego w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym. Teraz i pacjenci, i personel medyczny może się cieszyć z odnowionych pomieszczeń.

Waży 3,170 kg, mierzy 55 cm i ma na imię Zuzanna. Na pierwszą radomiankę urodzoną w nowym roku trzeba było czekać dłużej niż zwykle. Dziewczynka przyszła na świat 1 stycznia o godz. 22.25 w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym.

Nie dzieci radomianek, ale mieszkanek pobliskich miejscowości przyszły na świat jako pierwsze w obu radomskich szpitalach. Na dodatek nie były to noworodki urodzone tuż po północy, jak to zazwyczaj bywało, ale w późniejszych godzinach.

Mimo, że sylwestrową noc można uznać w Radomiu za spokojną, do szpitala na Józefowie trafiło aż 133 osób, a do ambulatorium tej placówki – 196. Część z nich ze względu na konsekwencje upojenia alkoholowego, a część z powodu niewłaściwego odpalania petard.

Roczne dziecko i 15-latek oraz dwoje dorosłych podtruło się w mieszkaniu przy ul. Godowskiej tlenkiem węgla. Wszyscy trafili do szpitala.

Święty Mikołaj z workiem pełnym prezentów na plecach odwiedził małych pacjentów radomskich szpitali: przy ul. Tochtermana i na Józefowie. W tym drugim miał na głowie… zieloną, a nie czerwoną czapkę.

Reklama