Tanie mieszkanie od dewelopera? Są na to sposoby
Mieszkania z rynku pierwotnego są marzeniem wielu Polaków, zwłaszcza
młodych: nowo budowane osiedla są zwykle atrakcyjne wizualnie i
przestronne. Nie ma jednak co ukrywać: takie nieruchomości są z reguły
droższe niż mieszkania „z drugiej ręki”. I na to są jednak sposoby.
Z pomocą rządu
Dla
osób przed 35. rokiem życia przydatny może okazać się program Mieszkanie
dla Młodych. Umożliwia on uzyskanie jednorazowego dofinansowania wkładu
własnego przy zakupie mieszkania na kredyt. Single i bezdzietne
małżeństwa mogą otrzymać 10 proc. wartości odtworzeniowej nabytego
mieszkania, rodziny z dziećmi natomiast 15 proc. Jeśli po zakupie mieszkania
urodzi się kolejne dziecko to można liczyć na 20 proc. dofinansowania.
Mieszkanie wpisujące się w zasady MDM musi mieć powierzchnię nie większą
niż 75 m kw. (chyba, że w rodzinie jest trójka bądź więcej dzieci –
wówczas limit wynosi 85 m kw). Cena lokum nie może przekroczyć
wyznaczonego dla poszczególnych miast i regionów progu. Dla Warszawy w pierwszym kwartale 2014 r. cena m kw. mieszkania nie mogła przekroczyć 5 tys. 864,7
zł, a np. dla Katowic: 4 tys. 695,4 zł. Szereg warunków nie odstrasza
potencjalnych beneficjentów. – Obserwujemy spore zainteresowanie
programem MDM – mówi Przemysław Stefanowski z PBG Erigo. – Klienci chcą
skorzystać z okazji by zaoszczędzić pieniądze i cieszyć się nowym
mieszkaniem. Jako deweloperzy wychodzimy naprzeciw tym oczekiwaniom i
oferujemy mieszkania, które wpisują się w warunki programu – dodaje
Stefanowski.
Znajdź złote ostatki
Z mieszkaniami bywa tak,
jak z wyprzedażami w sklepach odzieżowych – ostatnie sztuki są
przeceniane. I nie dlatego, że są wadliwe, ale dlatego, że sprzedawca ma
już na stanie inną kolekcję. W przypadku mieszkań jest podobnie.
Deweloperzy zwykle chcą „zamknąć” inwestycje i zająć się kolejnymi
projektami więc są skłonni obniżyć ceny. O ile? To już zależy od
wyjściowej ceny mieszkania jak i czasu od jakiego deweloper próbuje je
sprzedać. Znaczenie mają też zdolności negocjacyjne nabywcy. Jeżeli
oczekuje on, że mieszkanie będzie tańsze o 10 tys., to lepiej jeśli
zaproponuje wyższą kwotę rabatu np. o 15 tys. Wówczas będzie można pójść
na pewne ustępstwa, a przy tym osiągnąć swój cel. Jak znaleźć takie
inwestycje? Przede wszystkim należy zachować czujność i śledzić oferty
deweloperów z miast, w których chcemy nabyć mieszkanie. W tym celu można
przeglądać strony deweloperów albo zapisać się do ich newsletterów –
wtedy informacje same będą spływać na wskazaną przez nas skrzynkę
mailową.
Znajdź benefit dla siebie
Na zakupie mieszkania od
dewelopera można zaoszczędzić także w inny sposób. Jeśli planujemy
zaciągniecie kredytu, warto postarać się uzbierać jak najwyższy wkład
własny. Dlaczego? Bo im więcej pieniędzy wpłacimy na początku, tym mniej
uderzą nas po kieszeni późniejsze odsetki i tym mniej będzie do
spłacenia. Istnieje też rodzaj pośredniego rozwiązania: można kupić
mieszkanie w cenie oferowanej przez dewelopera, ale np. wynegocjować
dodatkowo garaż, miejsce postojowe czy komórkę lokatorską gratis.
Sprzedający mieszkania oferują czasem opłacenie ubezpieczenia nowego
lokum – to też oszczędność dla kupującego. Dodatkowym benefitem dla
nabywcy może być także lepsze wykończenie mieszkania w cenie jego
standardowej wersji.
Źródło: Media/Creandi