To ostatnie stypendia fundacji Polish Orphans Charity. Przez 17 lat organizacja przeznaczyła na nie ponad milion złotych
Po raz ostatni młodzi zdolni artystycznie radomianie otrzymali w tym roku stypendia kanadyjskiej fundacji Polish Orphans Charity. Przez ostatnie 17 lat skorzystało z nich ponad 300 uczniów. Ich łączna wartość przekroczyła milion złotych.
Podczas uroczystej gali w Zespole Szkół Muzycznych podsumowano wieloletnią działalność fundacji i wręczono 11 ostatnich stypendiów. – To były wyjątkowe stypendia, bo wprost przekładały się na realizację pasji i zainteresowań uzdolnionych artystycznie dzieci i młodzieży. Mamy już wiele dobrych przykładów stypendystów sprzed wielu lat, którzy robią międzynarodowe kariery w różnych dziedzinach. Wszystkim naszym stypendystom życzę powodzenia i mam nadzieję, że za kilka czy kilkanaście lat będziemy mogli mówić, że drogę do wielkiej kariery zaczynaliście właśnie od stypendium kanadyjskiej fundacji – mówił prezydent Radosław Witkowski.
Podczas gali w Zespole Szkół Muzycznych na scenie wystąpili stypendyści Polish Orphans Carity: Klaudia Kowalik, Piotr Zarzyka i Karina Jamka. Wystawę swoich fotografii zaprezentowała też Dominika Wąsik.
Dla dzieci z całego kraju
Fundacja Polish Orphans Charity została założona w 2000 r. w Toronto w Kanadzie przez dr Ryszardę Russ. Początkowo organizacja planowała zbudować w Radomiu nową siedzibę Ogródka Jordanowskiego, jednak ostatecznie zdecydowano, że fundacja będzie wspierać finansowo uzdolnione artystycznie dzieci i młodzież.
Pierwsze stypendia w 2007 r. wręczył ówczesny ambasador Kanady David Preston. W kolejnych latach działalność stypendialna fundacji rozszerzała się. Do 2021 roku fundacja wspierała dzieci z całego Mazowsza. Stypendia otrzymywali również młodzi Polacy m.in. z Warszawy, Kielc i Katowic.
Ten rok jest ostatnim rokiem działalności fundacji w Polsce. – Bardzo się cieszę, że przez te 17 lat mogłem współpracować z fundacją. Dziękuję za wieloletnią współpracę wszystkim naszym przyjaciołom z Kanady za przychylność, której doświadczaliśmy przez te wszystkie lata, i dzięki której młodzi radomianie mogli doskonalić realizować swoje twórcze pasje i doskonalić umiejętności – powiedział prezydent.
Mają liczne talenty
Tegoroczni stypendyści są utalentowani muzyczne, plastyczne; są wśród nich wokaliści, instrumentaliści, ale i tancerze. Jedną z nich jest Karina Jamka, uczennica X Liceum Ogólnokształcącego i zdolna wokalistka.
- Chciałabym wykorzystać stypendium na doskonalenie śpiewu, może jakieś kursy, warsztaty. Jestem wdzięczna za pomoc, muzyka jest w moim życiu od zawsze. Mój talent zauważyła wychowawczyni w podstawówce, to ona wysłała mnie na pierwszy konkurs. Chciałabym nadal śpiewać i spełniać się w tym jak najdłużej - mówiła Karina po odebraniu stypendium.
- To zawsze było wsparcie na konkretny cel, na rozwój duchowy i artystyczny naszych stypendystów. To jest tak, ze opiekunowie na początek zapewniają pieniądze na jedzenie, na ubranie, na działania artystyczne już brakuje i tu byliśmy my. Cieszę się i jest też duma, bo pomagaliśmy fantastycznym ludziom. Wielu z nich robi dziś kariery, rozwija się to jest dowód na to, że to wsparcie trafiło tam, gdzie było potrzebne - podkreślał Krzysztof Gajewski, pełnomocnik kanadyjskiej fundacji w Polsce.
Podczas gali podsumowującej współpracę z fundacją, Medale Prezydenta Radomia otrzymali: przedstawicielka Polish Orphans Charity Ewa Krasnodębska, pełnomocnik Fundacji Krzysztof Gajewski oraz członkini kapituły Teodora Słoń. Medalem została także uhonorowana Edyta Krasowska z fundacji.
kat, bdb