Mimo ładnej pogody podczas minionego weekendu na radomskich drogach doszło do dziewięciu wypadków i 23 kolizji. Jedna osoba zginęła. W Mokrosęku poszkodowani zostali goście weselni, w których wjechał volkswagen kierowany przez 45-letnia kobietę

- M.in. w sobotę ok. godz. 11 na ul. Malczewskiego bmw, którym kierował 36-latek na oznakowanym przejściu dla pieszych potrącił 68-latkę. Piesza została przewieziona do szpitala. Po godz. 18 na Maratońskiej 58-letni kierowca daewoo na drodze dla rowerów potrącił 53-letniego rowerzystę. Natomiast po godz. 19 na terenie gminy Przytyk w miejscowości Stefanów, 15-latek, który kierował skuterem, potrącił pieszego. Nietrzeźwy 26-latek został przewieziony do szpitala. Także w sobotę około północy doszło do wypadku w miejscowości Mokrosęk na terenie gminy Jedlińsk. 45-latka kierując volkswagenem golfem w okolicach domu weselnego najprawdopodobniej została oślepiona światłami pojazdu, który stał na jezdni, zjechała na prawe pobocze i uderzyła w skodę, a następnie odbiła od tego auta i wjechała w grupę osób, która brała udział w zabawie weselnej. W sumie pięć osób w wieku 17-52 lat zostało przewiezionych do szpitala - relacjonuje Justyna Leszczyńska z radomskiej policji.
W niedzielę po godz. 18 na terenie gminy Gózd kierowca renault na skrzyżowaniu nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i potrącił jadącą rowerem sześciolatkę. Dziewczynka trafiła do szpitala. - Natomiast około godz. 23 w miejscowości Wojciechów, 32-latka kierująca volkswagenem polo włączając się do ruchu nie ustąpiła pierwszeństwa i zderzyła się z motocyklem. W wyniku tego uderzenia motocyklista zmarł - mówi Leszczyńska.
Policja apelujemy do wszystkich uczestników ruchu drogowego o ostrożność.
kat