Ukradł samochód, ale daleko nie odjechał, bo był pijany

18 maja 2018

W ręce policjantów trafił 32-letni mieszkaniec Radomia, który pod wpływem alkoholu ukradł samochód, a gdy go uruchomił, wjechał do rowu. Trafił do policyjnej celi. Za kradzież grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.

  policja   Do zdarzenia doszło w środę w Parznicach w gminie Kowala. - Pijany mężczyzna ukradł zaparkowane przed posesją  renault, w którym były kluczyki. Nie udało mu się daleko odjechać, ponieważ wjechał do przydrożnego rowu, po czym chciał uciec. Złodziejem okazał się kompletnie pijany, 32-letni mieszkaniec Radomia. W chwili zatrzymania miał ponad 2 prom. alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnej celi, a po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty. Teraz odpowie za kradzież pojazdu, kierowanie po alkoholu i spowodowanie kolizji - wymienia Justyna Leszczyńska z radomskiej policji. kat
Tags