Weekend na drogach. Dziewięć wypadków, w tym jeden śmiertelny

    Najwięcej zdarzeń drogowych funkcjonariusze odnotowali w sobotę. To - jak już pisaliśmy - właśnie wtedy doszło do najpoważniejszego w skutkach zdarzenia w Kowali Stępocinie. - Ze wstępnych ustaleń, wynika, że rowerzysta jadąc chodnikiem z niewyjaśnionych przyczyn zjechał na ulicę wprost przed nadjeżdżającego mercedesa, którym kierował 81-latek. Niestety, na miejscu zdarzenia zginął 46-letni rowerzysta. Policjanci wykonywali czynności pod nadzorem prokuratora. Wyjaśniane są okoliczności tego wypadku - informuje Justyna Leszczyńska z KMP w Radomiu. Do kolejnego wypadku doszło na ulicy Gajowej w Radomiu. Citroen, którym kierował 45-latek na skrzyżowaniu nie ustąpił pierwszeństwa i zderzył się z toyotą, którą kierowała 32-latka. Kobieta trafiła do szpitala. Natomiast na ulicy Okulickiego 32-letni kierowca bmw na prostym odcinku nie zachował ostrożności i najechał na tył citroena, którym kierował 48-latek. Pasażerka citroena przewieziona została do szpitala. Do wypadku doszło również w nocy z soboty na niedzielę na ulicy 1905 Roku. 20-letni kierowca bmw podczas wykonywania manewru skrętu w lewo na skrzyżowaniu nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu z naprzeciwka motocyklowi marki Kawasaki. 20-letni motocyklista trafił do szpitala. kat