Wydziały karne Sądu Okręgowego pracują już w nowym gmachu przy ul. Warszawskiej 1

    - Wydziały karne SO są już tutaj przeniesione - wyposażone są w meble, sprzęt komputerowy i już zaczęły funkcjonować - mówi rzeczniczka SO w Radomiu Joanna Kaczmarek-Kęsik. W gmachu przy ul. Piłsudskiego pozostaną wydziały cywilne, pracy, penitencjarny. Harmonogram przeprowadzki Sądu Rejonowego, który obecnie zajmuje pięć budynków w różnych częściach miasta, został już ustalony. - Przewieźliśmy już na ul. Warszawską archiwum sądu, natomiast dla interesantów na pewno najważniejsze jest to, kiedy będą przeprowadzane poszczególne wydziały. Podzieliliśmy go na trzy etapy i każdy z nich będzie obejmował przeprowadzkę z konkretnego budynku - podkreśla prezes SR w Radomiu Anna Szymczyk. Na pierwszy ogień pójdzie zatem wydział ksiąg wieczystych - przeniesienie zaplanowano na termin od 15 do 30 września. Potem - wydziały merytoryczne, czyli takie, gdzie rozpatrywane są sprawy. Od 2 do 7 października przeprowadzka czeka wydziały cywilne z budynku przy ul. Grzybowskiej, od 9 do 13 października wydziały: rodzinny, pracy, gospodarczej z gmachu przy ul. Żeromskiego, a wydziały karne z siedziby przy ul. Struga od 16 do 20 października. - W chwili przeprowadzki nastąpi przerwa w pracy poszczególnych wydziałów rozprawy wtedy nie będą się odbywały), a gdy już do niej dojdzie, wznowienie działalności nastąpi w nowym budynku przy ul. Warszawskiej - wyjaśnia prezes Szymczyk. Jako ostatni będzie się przeprowadzał oddział administracyjny. - Oczywiście cały czas będą dyżury w wydziale karnym, choćby dla spraw aresztowych. Jesteśmy też gotowi w sytuacjach skrajnych, koniecznych, tak zorganizować pracę, aby ten przestój nie spowodował żądnej szkody - zapewnia sędzia Anna Szymczyk. - Bieżący tydzień rzeczywiście jest dla nas historyczny, bo zaczyna się tutaj praca orzecznicza, choć pion administracyjny i dwa wydziały karne V - odwoławczy i I - instancyjny) przeprowadziły się wcześniej. Robimy wszystko, aby wszystkie przeprowadzki odbyły się sprawnie i aby naturalne przeszkody w pracy były jak najkrótsze - zapewnia prezes SO w Radomiu Stanisław Jaźwiński. Zaznacza, że to ważna informacja dla stron postępowania: świadków, oskarżonych, pokrzywdzonych. - Wiele spraw jest w toku i może zadziałać przyzwyczajenie, że skoro było się na kilku sprawach w budynku przy Piłsudskiego to tak będzie nadal. Mimo, że zawiadomienie poszło z nowym adresem  - wyjaśnia prezes SO. Kierownictwo sądu przekonuje, że interesanci nie powinni gubić się w nowym gmachu. Budynek wyraźnie podzielono na strefy - od frontu umieszczono wydziału Sądu Okręgowego, w głębi - Sądu Rejonowego. Zaraz przy wejściu znajdują się biura obsługi interesantów, automatyczna, samoobsługowa szatnia. - Jest informacja wizualna, są opisane wszystkie wydziały, oznakowane sale rozpraw, przy których znajdują się elektroniczne wokandy, a duże ekrany z informacjami, która sprawa odbywa się w której sali, także przy wejściu. Zawsze pomocą służą również pracownicy ochrony - tłumaczy dyrektor SO Jan Kulig. W "pałacu sprawiedliwości" przy Warszawskiej są 33 sale rozpraw, w tym 7 przeznaczonych dla Sądu Okręgowego (jedna, gdzie będą toczyć się rozprawy niebezpiecznych oskarżonych, jest oddzielona od pozostałej części szybami pancernymi). Swoje pomieszczenia mają w nowym gmachu adwokaci, prokuratorzy i radcowie prawni. - Nie ma możliwości, by interesant dostał się do części, gdzie pracują sędziowie - wyjaśnia sędzia Szymczyk Aresztanci doprowadzani są osobnym wejściem - nie spotykają się na korytarzu z poszkodowanymi, świadkami. Oddzielne wejścia na sale rozpraw mają także sędziowie. Budowa Sądu Okręgowego i Rejonowego rozpoczęła się w 2012 roku, a zakończyła w grudniu 2016 roku. Kosztowała 65 mln zł, a wyposażenie kolejnych 12. Bożena Dobrzyńska