Zaatakowała nożem kontrolerów biletów. Sąd nie zgodził się na jej aresztowanie
1 lutego 2019
19-latka, która zaatakowała nożem kontrolerów w „dziewiątce”, nie zostanie tymczasowo aresztowana – zdecydował sąd. Prokuratura Rejonowa Radom-Wschód, która wnioskowała o zastosowanie tego środka zapobiegawczego, odwoła się od tej decyzji.
Przypomnijmy: do zdarzenia doszło 27 stycznia. Prokuratura zarzuca Amelii K., 19-letniej mieszkance Pionek stosowanie przemocy oraz gróźb pozbawienia życia przy użyciu noża sprężynowego, kierowanych wobec dwóch osób kontrolujących bilety w autobusie komunikacji miejskiej. Straż Miejska, która interweniowała podczas tego zdarzenia nie wykluczała, że dziewczyna była pod wpływem dopalaczy.
- Prokurator uznał, że podejrzana działała publicznie bez powodu okazując przez to rażące lekceważenie porządku prawnego w celu zmuszenia kontrolujących bilety do określonego zachowania, tj. zaniechania tej kontroli. Zarzucony podejrzanej czyn z uwagi na przyjętą kwalifikację występku o charakterze chuligańskim podlega surowszej karze od 1,5 miesiąca do trzech lat pozbawienia wolności - wyjaśnia rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Beata Galas.
Prokuratura skierowała do Sądu Rejonowego w Radomiu wniosek o zastosowanie wobec podejrzanej środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. - Sąd wniosku nie uwzględnił uznając, iż środkiem wystarczającym będzie oddanie podejrzanej pod dozór policji oraz orzeczenie zakazu opuszczania miejsca zamieszkania po godzinie 20. Prokurator ocenił to stanowisko jako niesłuszne i w najbliższych dniach złoży od tej decyzji zażalenie do Sądu Okręgowego w Radomiu - informuje rzeczniczka.
kat