Komisja przesłuchiwała 11 kandydatów (jeden się nie zgłosił) wczoraj przez cały dzień. - Najlepiej zaprezentował się pan Zbigniew Rybka. Był zdecydowany, klarownie przedstawiał swój program  - tłumaczy przewodniczący komisji, wiceprezydent Ryszard Fałek. - Głosowała na niego zdecydowanie większa część składu komisji.

Co przeważyło na korzyść Rybki? - Przede wszystkim jego dotychczasowe dokonania, to co zrobił przez wiele lat w Rzeszowie i teraz ostatnio jako dyrektor w Chorzowie - wyjaśnia Fałek. - Ma doświadczenie w zarządzaniu , nie jest tylko reżyserem, który jako dyrektor mógłby preferować wystawianie określonych, zgodnych z  upodobaniami własnymi lub jakiejś grupy sztuk teatralnych.

Ze Zbigniewem Rybką przegrał przede wszystkim Jacek Papis, reżyser współpracujący z radomskim teatrem. - Ale nie miał doświadczenia w kierowaniu zespołem - tłumaczy prezydent.

Zbigniew Rybka jest z wykształcenia polonistą, wiele lat był związany z Teatrem im. Siemaszkowej w Rzeszowie; od 1979 roku jako kierownik literacki, a potem naczelny i artystyczny. W zeszłym roku zarząd województwa podkarpackiego odwołał go po donosie, jaki złożono na niego w sprawie remontu. Rzekomej niegospodarności nie wyjaśniono do końca, ale Rybka fotel stracił.

Jak zapowiada Ryszard Fałek teraz od decyzji prezydenta zależy, kiedy Rybka obejmie stanowisko. - Na pewno będzie to szybko - dodaje.