Kobieta kradła biżuterię, a jej brat sprzedawał ją w lombardach. Rodzeństwo mają na swoim koncie 11 takich czynów. Radomscy policjanci zatrzymali złodziei, ale sprawa jest rozwojowa.

W ostatnich dniach policjanci z pierwszego komisariatu otrzymali informację o kradzieży biżuterii z jednego z mieszkań w Radomiu. - Jak się okazało, kobieta, która wykonywała prace porządkowe w mieszkaniu ukradła złotą biżuterię. Policjanci zatrzymali 43-latkę i ustalili, że podobnego procederu dopuściła się również w innym mieszkaniu, w którym sprzątała. Skradzioną biżuterię przekazywała swojemu bratu, który następnie sprzedawał ją w lombardach. Z zebranego przez policjantów materiału dowodowego wynika, ze mają na swoim koncie po 11 czynów. 43-latka odpowie za kradzież, a jej 49-letni brat za paserstwo. Za przestępstwa te grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności. Policjanci wykonują kolejne czynności. Sprawa jest rozwojowa - informuje Justyna Leszczyńska z KMP w Radomiu.
kat