20-latek chciał ukraść rower z terenu prywatnej posesji, ale został zatrzymany przez jej właściciela i przekazany policji. Jak ustalili funkcjonariusze, ma na swoim koncie kradzież kilku jednośladów.

-Młody mężczyzna chciał ukraść rower wart kilkuset złotych z terenu prywatnej posesji przy ul. Małcużyńskiego. Nie udało mu się, ponieważ został zatrzymany przez właściciela, a następnie przekazany policyjnemu patrolowi. Wtedy sprawą 20-letniego mieszkańca gminy Wolanów zajęli się funkcjonariusze z trzeciego komisariatu, którzy ustalili, że to nie pierwsza kradzież na jego koncie. Mężczyzna odpowie teraz za kradzież siedmiu rowerów, za co grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności - mówi Justyna Leszczyńska z radomskiej policji.
kat