Malowane przez Malczewskiego Polski zmartwychwstanie. Powstał film o wybitnym radomianinie

18 listopada 2018

„Malowane Polski zmartwychwstanie według Jacka Malczewskiego” to film biograficzny o urodzonym w Radomiu wybitnym malarzu Jacku Malczewskim. Premiera dokumentu, który ma być zapisem wydarzeń epoki związanych z dążeniem Polski do odzyskania niepodległości, odbędzie się jutro, 19 listopada, o godz. 18 w Resursie.

 
Twórca filmu na planie (Fot. Przemysław Bednarczyk/Facebook

Twórca filmu na planie (Fot. Przemysław Bednarczyk/Facebook)

  - Tworząc film szukaliśmy źródeł inspiracji w najważniejszych dziełach Malczewskiego, jak cykl syberyjski, czy cykl „Polonii”. Dlatego znaczącą część filmu stanowią obrazy. I oczywiście, materiały archiwalne, w tym fotografie i dokumenty dotyczące życia artysty i wydarzeń historycznych, znajdujących się w Muzeum im. Jacka Malczewskiego - opowiada twórca dokumentalnej biografii, radomski historyk Przemysław Bednarczyk. Zapewnia, że autorzy dbali jednocześnie o atrakcyjną formę przekazu, podkreślającą wartość opowieści. - Film pokazuje nie tylko wybitnego artystę, ale przede wszystkim w nowatorski sposób jego malarstwo ożywione poprzez fabularyzowane obrazy - dodaje Bednarczyk. Film powstawał w Muzeum im. Jacka Malczewskiego, skansenie, na podradomskich wsiach oraz na ulicach Krakowa i Radomia. - Pracownicy muzeum konsultowali sceny i wydarzenia, które znalazły się w filmie - podkreśla Paulina Szymalak-Bugajska z "Malczewskiego". Film jest dokumentem fabularyzowanym. Najpierw widzimy małego, dziewięcioletniego Jacka, w którego wcielił się jego współczesny rówieśnik, Wiktor. Potem Jacek dorośleje - gra go Adrian Pyszczek, a potem jest już całkiem dorosły - wtedy wciela się w niego Marcin Fomin. „Cały Jacek” żyje i pracuje najpierw w Radomiu, potem w Wielgiem, a potem już w Paryżu i Krakowie. Ukazane są ważne postaci w życiu Jacka, wśród nich ojciec, który wpoił w niego wrażliwość na otaczający świat. Pokazane są ważne wydarzenia z życiu artysty, np. kiedy młody Malczewski zobaczył zwłoki płk. Dionizego Czachowskiego wystawione na widok publiczny w trumnie. Być może, ten widok utrwalił w nim wrażliwość na cierpienie ludzkie, ale i historyczne tragedie Polski. W filmie występuje 50 statystów. Oprawę muzyczną napisał specjalnie dla tej produkcji Zbigniew Preisner. Intrygująco brzmi także tytuł filmu? - Jeszcze jako nauczyciel historii zrealizowałem widowisko „Malowane Polski zmartwychwstanie”. I choć film, poza osobą Malczewskiego nie ma związku z tamtym przedsięwzięciem - wtedy pokazywaliśmy „żywe obrazy” według Malczewskiego -  tytuł wydał mi się odpowiedni i do filmu - tłumaczy. Zdradza, że ma w planach nakręcenie innych filmów o wybitnych radomianach. Dokument sfinansowało Muzeum im. Jacka Malczewskiego z dotacji w wysokości 150 tys. zł z budżetu Samorządu Województwa Mazowieckiego kat, bdb    
Tags