Podejrzany o zabójstwo w Kozienicach uciekał S7. Spowodował kolizję czterech aut

8 grudnia 2020

Mężczyzna podejrzewany o zabójstwo 25-latki w Kozienicach zatrzymany na „siódemce” pod Elblągiem – ujawnia mazowiecka policja. 28-latek wpadł w ręce funkcjonariuszy po pościgu, podczas którego spowodował kolizję z udziałem czterech pojazdów, w tym radiowozu.

 

 

Jak już pisaliśmy, w sobotę w jednym z mieszkań w Kozienicach ujawniono ciało młodej kobiety z ranami kłutymi klatki piersiowej. Policjanci z Kozienic rozpoczęli poszukiwania mężczyzny, byłego partnera kobiety, który podejrzewany jest o to przestępstwo. Dzięki bardzo dobrej współpracy z funkcjonariuszami z Radomiu, Gdańska i Elbląga, następnego dnia na drodze S7 zatrzymano 28-latka.

Do zatrzymania mężczyzny doszło na krajowej S7 kilka kilometrów za węzłem Elbląg Zachód w stronę Gdańska. 28-latek nie zatrzymał się do kontroli drogowej, wówczas policjanci rozpoczęli pościg. Podczas próby zatrzymania przez policję, 28-latek kierujący volvo zderzył się z jednym z radiowozów. Kilkaset metrów dalej mężczyzna uderzył w tył lawety, z której spadł samochód na pojazd poszukiwanego mężczyzny. Laweta uderzyła jeszcze w auto jadące przed nią. W sumie w kolizji brały udział cztery samochody. Na szczęście nikt z uczestników nie został ranny, a mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.

- Śledztwo w tej sprawie prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Kozienicach, gdzie wczoraj mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa. Dzisiaj będzie doprowadzony do sądu z wnioskiem o areszt. Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności - informuje asp. Ilona Tarczyńska z kozienickiej policji.

kat

Fot. portel.pl, wideo KWP Radom

 

Tags