Radomianin ugodził nożem swojego znajomego. A zaczęło się od… uszkodzonej kurtki

2 maja 2024

Dwaj pijani radomianie pokłócili się o uszkodzoną kiedyś przez jednego z nich kurtkę i rozliczenie tej szkody. Awantura doprowadziła do tego, że 47-latek zaatakował znajomego i ugodził go nożem. Jeden z mężczyzn trafił do szpitala, natomiast sprawca zdarzenia został zatrzymany przez radomskich policjantów.

 

 

Zdjęcie ilustracyjne

 

Do zdarzenia doszło w miniony weekend w Radomiu. - Zaczęło się od spotkania w okolicy sklepu i wymiany zdań dotyczącej uszkodzonej kiedyś kurtki i ewentualnego rozliczenia za to. Między dwoma mężczyznami doszło do szarpaniny, po czym rozeszli się. Po jakimś czasie 47-latek przyszedł do mieszkania znajomego 46-latka i między nietrzeźwymi doszło do awantury. W konsekwencji 47-latek ugodził nożem w plecy pokrzywdzonego, który następnie został przewieziony do szpitala - relacjonuje rzeczniczka radomskiej policji Justyna Jaśkiewicz.

Po otrzymaniu informacji o zdarzeniu natychmiast interweniowali radomscy policjanci. Zatrzymali 47-letniego mieszkańca Radomia, który był kompletnie pijany – badanie stanu trzeźwości wykazało ponad 2 prom. alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnej celi, a po wytrzeźwieniu przeprowadzono z nim czynności. Mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie przedstawiono mu zarzuty usiłowania zabójstwa i spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Śledczy wnioskowali o zastosowanie wobec 47-latka tymczasowego aresztowania. W miniony poniedziałek sąd przychylił się do tego wniosku i najbliższe trzy miesiące mężczyzna spędzi w areszcie śledczym. Teraz grozi mu kara nawet dożywotniego więzienia.

kat

 

 

Tags
Reklama