Zmarł Jacek Podsiadło, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji

10 lipca 2017

W wieku 57 po ciężkiej chorobie zmarł wczoraj Jacek Podsiadło, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu, odpowiedzialny za pion drogowy. W ostatnich latach nadzorował wiele dużych inwestycji usprawniających ruch pojazdów i pieszych w mieście. Pogrzeb odbędzie się 12 lipca.

   
Jacek Podsiadło na terenie przebudowywanej ul. Żółkiewskiego (fot. MZDiK Radom).

Jacek Podsiadło na terenie przebudowywanej ul. Żółkiewskiego (fot. MZDiK Radom).

  Jacek Podsiadło rozpoczął pracę w MZDiK na początku 2013 roku. - Nie był osobą, która musiała wdrażać się w temat realizacji zadań drogowych, bo wcześniej od wielu lat spotykaliśmy się z nim m. in. na etapie wykonawstwa i podczas odbiorów końcowych różnych ulic. W imieniu magistratu, jako inspektor koordynator inwestycji drogowych w Wydziale Inwestycji Urzędu Miejskiego w Radomiu, nadzorował bowiem kluczowe zadania prowadzone przez miasto - przypomina Marek Ziółkowski z MZDiK. Jacek Podsiadło posiadał uprawnienia w zakresie kierowania, nadzorowania i kontrolowania budów i robót, kierowania i kontrolowania produkcji konstrukcyjnych elementów budowlanych oraz oceny i badania stanu technicznego realizacji dróg i mostów. W MZDiK był odpowiedzialny za pion drogowy zajmujący się właściwym przygotowywaniem inwestycji pod względem formalno-prawnym oraz ich realizację, nadzór, a następnie odbiór końcowy. - Praca była jego pasją - zawsze starał się być jak najbliżej tego, co działo się na realizowanych akurat zadaniach drogowych. Nie było chyba miejsca na nowym przebiegu ul. Młodzianowskiej, obwodnicy południowej, przedłużeniu Mieszka I, wiadukcie na Żółkiewskiego i wielu innych inwestycjach, gdzie wicedyrektor wielokrotnie by nie był. Zawsze otwarty na dialog z pracownikami zarządu i z osobami reprezentującymi różne organizacje w mieście - jeżeli w przygotowywanych projektach była możliwość, żeby coś poprawić i udoskonalić z korzyścią dla poszczególnych uczestników ruchu, to zwykle podejmował takie decyzje - zaznacza Ziółkowski. W ostatnim czasie Jacek Podsiadło zmagał się z ciężką chorobą. Wierzył, że uda mu się ją pokonać... Niestety, choroba ta okazała się silniejsza. Msza św. pogrzebowa odbędzie się w środę, 12 lipca, o godz. 13 w katedrze, zaś pogrzeb - na cmentarzu komunalnym na Firleju.
Tags