27-latek gonił ekspresówką 170 km/h. Dostał mandat w wysokości 2 tys. zł i 11 punktów karnych (WIDEO)
Kierowca seata pędził ekspresową „siódemką” z prędkością 170 km/h. Gdy zatrzymali go policjanci z radomskiej drogówki okazało się, że to „recydywista”. Niespełna miesiąc wcześniej popełnił podobne wykroczenie. Zgodnie z obowiązującymi od 17 września przepisami mężczyzna został ukarany podwójną kwotą mandatu.
- W minioną niedzielę około godz. 16 policjanci z radomskiej drogówki wchodzący w skład Mazowieckiej Grupy Speed patrolując trasę S7 na wysokości miejscowości Świerczek zatrzymali do kontroli 23-letniego kierowcę seata, który poruszał się z prędkością 170 km/h na drodze ekspresowej. Na dodatek panowały trudne warunki atmosferyczne. Po sprawdzeniu kierowcy w systemach policyjnych okazało się, że niespełna miesiąc wcześniej mężczyzna popełnił już podobne wykroczenie polegające na znacznym przekroczeniu prędkości. Zgodnie z nowymi przepisami kierowca, który w przeciągu dwóch lat popełni to samo wykroczenie podlegające zasadom recydywy zostanie ukarany podwójną kwotą mandatu. W tym przypadku kierowca został ukarany mandatem w wysokości 2 tys. zł , a na jego koncie dopisanych zostało 11 punktów karnych - relacjonuje sierż. szt. Dorota Wiatr-Kurzawa z wydziału ruchu drogowego KMP w Radomiu.
Policja przypomina, że do grupy wykroczeń z tzw. recydywy zaliczają się wykroczenia dotyczące przekroczenia prędkości powyższej 30 km/h, wyprzedzania, omijania pojazdu na przejściu dla pieszych i bezpośrednio przed nim, nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na przejściu dla pieszych, jazda wzdłuż po chodniku, wykroczenia dotyczące naruszeń zakazu wyprzedzania oraz wykroczenia dotyczące nieprawidłowego wjazdu na przejazd kolejowy lub tramwajowy. Okres, który przyjmowany jest za „recydywę” to dwa lata od daty opłacenia mandatu karnego lub uprawomocnienia się wyroku sądu.
kat
