Reklama

36-latek spowodował wypadek, zostawił rannych w aucie i uciekł

20 listopada 2020

Dwie osoby ranne, w tym jedna w stanie ciężkim – to bilans wypadku, do którego doszło pod Chynowem. Samochód osobowy wypadł z drogi i dachował. Kierowca mercedesa zostawił w aucie rannych, uciekł i ukrywał się. Został zatrzymany przez policjantów.

 

 

-  Do groźnego wypadku drogowego, w którym ciężko ranna została młoda kobieta doszło późnym wieczorem w miejscowości Jakubowizna. Z ustaleń policjantów wynikało, że kierowca mercedesa na prostym odcinku drogi wypadł z jezdni, uderzył w ogrodzenia i dachował. Sprawca zdarzenia uciekł z miejsca, pozostawiając w pojeździe dwie ranne osoby. Pasażer trafił do szpitala w Kozienicach, a kobieta w stanie ciężkim została przetransportowana do szpitala w Radomiu. Samochód nie posiadał badań technicznych oraz obowiązkowego ubezpieczenia - relacjonuje nadkom. Agnieszka Wójcik z KPP w Grójcu.

Policjanci rozpoczęli poszukiwania sprawcy wypadku. - Ustalono, że jest nim 36-letni mieszkaniec powiatu grójeckiego. Mężczyzna ukrywał się przed policjantami, jednak w minioną niedzielę został zatrzymany przez funkcjonariuszy z Chynowa. Okazało się, że ten sam mężczyzna w czerwcu 2020 roku również spowodował poważny wypadek na terenie gminy Chynów, a sprawa za to przestępstwo już toczy się w sądzie - informuje nadkom. Wójcik.

Sprawca trafił do policyjnego aresztu. Na początku tygodnia został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Grójcu, gdzie usłyszał zarzuty spowodowania wypadku drogowego i ucieczki z miejsca zdarzenia. Tego samego dnia, po zapoznaniu się z materiałem dowodowym, zdecydowano o zastosowaniu wobec 36-latka środka zapobiegawczego w postaci dozoru policyjnego oraz nakazu powstrzymania się od poruszania wszelkimi pojazdami w ruchu lądowym. Za popełnione przestępstwo grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.

kat

Fot. arch. FB OSP KSRG Chynów

Tags