Felieton. Co ma styl do internetu, a radny do gabinetu

1 grudnia 2015

Meble kolonialne, czy empire? Nie, żadne zagadnienia związane ze stylem w sztuce (dodajmy – wywodzącym się z Francji i nawiązującym do cesarstwa Napoleona) nie zaprzątały uwagi radnych, bo przecież sesja zwołana została w celu zgoła zupełnie innym niż meblarstwo. A jednak…

Scren Demotywatory.pl

Interpelacje i zapytania, to taka część aktywności radnych, gdzie - trudno nie odnieść czasem takiego wrażenia - wolno niemal wszystko. Radni piszą zatem interpelacje, najczęściej do prezydenta, a ten ma obowiązek odpisać w ciągu 14 dni. I odpisuje, ale radny najczęściej z odpowiedzi nie jest zadowolony, więc bywa, że docieka dalej. Radny Marek Szary (PiS) nie musiał czekać dwóch tygodni. - Z informacji i zdjęć zamieszczonych w internecie wynika, że dyrektor Zakładu Usług Komunalnych zakupił do swojego gabinetu bardzo drogie meble - radny nie pytał, bo przecież fotografie widział. Tylko raz padało określenie, że to meble w stylu kolonialnym, a raz, że "empire". Dyrektor Kancelarii Prezydenta nie wytrzymał. - Rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji jest przez polskie prawo karalne! - odpowiadał Mateusz Tyczyński Szaremu. A ten ze swojego miejsca krzyczał: - Czy mi pan grozi? Radni dopowiadali: mamy prawo pytać! Dyrektor nie zdążył jednak skończyć swojego wyjaśnienia, bo przewodniczący rady zarządził 10-minutowa przerwę, prawdopodobnie dla ostudzenia emocji. I te rzeczywiście opadły, bo tym razem Tyczyński rzeczowo wyjaśnił: - Zdjęcie, które ukazało się na jednym z portali, a potem na jego stronie na Facebooku, to żart. ZUK nie kupował i nie będzie kupował żadnych mebli kolonialnych (?). Zresztą pod wpisem jest nasza odpowiedź i zdjęcie z prawdziwego gabinetu dyrektora! - Czy w związku z tym będzie doniesienie do prokuratury? - radny Szary nie dawał za wygraną. - Nie, bo to bezprzedmiotowe, Facebook ma centralę za granicą i odpowiedzi byśmy nie doczekali - przekonywał Tyczyński. A prezydent Witkowski, przedstawił obecnego na sesji nowego dyrektora ZUK i poprosił, by zorganizował dla radnych wycieczkę do firmy, którą kieruje, I oczywiście, by pokazał swój gabinet. O terminie wycieczki poinformujemy. Proponujemy jednocześnie, by przy okazji ktoś znający się na rzeczy (np. dyrektor wydziału kultury magistratu, dyrektor Muzeum im. Jacka Malczewskiego) dał krótką pogadankę na temat stylów w sztuce (także meblarskiej). A informatyk (programista) spicz o internecie, mediach społecznościowych i memach. A może znalazłby się jeszcze ekspert w kwestii stylu w ogóle? Bożena Dobrzyńska