17-latka podejrzanego o handel środkami odurzającymi oraz kilku młodych mężczyzn, którzy narkotyki chcieli od niego kupić, zatrzymali radomscy policjanci. Sad zdecydował o aresztowaniu dilera na trzy miesiące.

Zatrzymanie mężczyzny to efekt prowadzonego przez policjantów rozpoznania środowiska związanego z narkotykami. - Funkcjonariusze zwalczający przestępczość narkotykową ustalili, że 17-letni mieszkaniec Radomia może sprzedawać środki odurzające. Weryfikując kolejne informacje w tej sprawie policjanci ustalili, że może je sprzedawać na jednym z parkingów przy ul. Warszawskiej. W ostatnich dniach zatrzymali mężczyznę podczas takiej transakcji, a oprócz niego w ręce policjantów trafiło jeszcze kilku młodych mężczyzn, którzy ustawili się w kolejce po zakup narkotyków. Zatrzymano w sumie do wyjaśnienia osiem osób w tym dwóch nieletnich, którzy posiadali narkotyki - informuje Justyna Leszczyńska z KMP w Radomiu.
17-latek trafił do policyjnej celi, po czym przedstawiono mu zarzuty posiadania środków odurzających oraz handlu nimi, w tym udzielania ich osobom nieletnim. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące mężczyzna spędzi w areszcie śledczym. Natomiast o konsekwencjach jakie poniosą nieletni za posiadanie środków odurzających zadecyduje sąd dla nieletnich.
kat