Blisko 200 wykroczeń, podczas których kierowcy zapomnieli, że ich obowiązkiem jest przed wyruszeniem zapiąć pas bezpieczeństwa, ujawnili radomscy policjanci podczas minionego weekendu. – Zapięty może uratować życie – przypominają funkcjonariusze.

- Podczas każdej kontroli policjanci przypominają, że pasy są najprostszym, a jednocześnie najskuteczniejszym urządzeniem zapewniającym bezpieczeństwo podczas jazdy. Stosowanie ich powoduje zmniejszenie konsekwencji ewentualnego wypadku. Połowa ofiar śmiertelnych wypadków drogowych mogłaby żyć, gdyby w chwili zderzenia pojazdów miała zapięte pasy bezpieczeństwa. Dlatego też w trakcie prowadzonych w miniony weekend działań funkcjonariusze z drogówki zwracali szczególną uwagę na to, czy kierowcy i pasażerowie mieli zapięte pasy. Podczas weekendu policjanci skontrolowali około 600 samochodów, wśród których blisko 200 kierowców nie miało zapiętych pasów - informuje Justyna Leszczyńska z KMP w Radomiu.
kat