Ratusz będzie siedzibą rady miejskiej. Przeprowadzą się tu także harcerze

2 czerwca 2017

Miasto ogłasza przetarg na rewitalizację zabytkowego ratusza w Rynku. Odnowiony z ogromną pieczołowitością i zgodnie z wytycznymi konserwatora ma być gotowy w końcu 2018 roku. Przeprowadzą się do niego radni i harcerze.

 
Prezydent Frysztak: ratusz zyska dawny blask

Prezydent Frysztak: ratusz zyska dawny blask

  - To, co w tym budynku będzie najbardziej widoczne, to detale, m.in. gzymsy, zegar, który zamierzamy zachować. Będzie odtworzone wejście z Rynku. Pozwoli to na wejście do wewnątrz, gdy część administracyjna budynku późnym popołudniem będzie zamknięta - wyjaśnia wiceprezydent Radomia Konrad Frysztak. Zapewnia, że obiekt ma w jak największym stopniu przypominać ten dawny ratusz. A skoro ratusz, to i funkcje z tym związane. Na Rynek zostanie przeniesione z gmachu USC przy Moniuszki Biuro Rady Miejskiej, tu będzie sala obrad rady, a także Radomska Strefa Gospodarcza i filia obsługi biura mieszkańców głównego urzędu. - Tu będą zapadały najważniejsze decyzje dotyczące radomian - zaznacza wiceprezydent. Gmina już ogłosiła przetarg na rewitalizację. Na oferty od zainteresowanych firm czeka do 20 czerwca. Wykonawca będzie musiał osuszyć i odgrzybić fundamenty, wymienić dach, odnowić fasadę oraz oficyny. Zakończenie prac przewidziano na grudzień 2018 roku. Do ratusza przeprowadzi się również hufiec Związku Harcerstwa Polskiego. Teraz mieści się w budynku MDK przy ul. Słowackiego. - Nasze prośby o poprawę warunków lokalowych wreszcie doczekały się odpowiedzi. Nasza obecność tutaj, w Rynku, nie tylko będzie służyła harcerzom, ale także mieszkańcom - zapewnia komendant Hufca ZHP Bartosz Bednarczyk. Na razie nie chce zdradzić szczegółów, ale zapewnia, że plan jest dość ambitny. - Mamy nadzieję, że dzięki wejściu do tej części miasta przyczynimy się do jej ożywienia. Będzie można nas tutaj odwiedzić i mile, ciekawie, kreatywnie spędzać czas, także na dziedzińcu. Będziemy organizować wydarzenia kulturalne, promujące zdrowy tryb życia, budujące społeczeństwo obywatelskie. Takie tez uświadamiające radomianom skąd jesteśmy, jaka jest nasza historia - mówi nadal tajemniczo druh Bednarczyk. Dodaje, że "ma to być miejsce innowacyjne " na pewno na skalę radomską, ale i ogólnopolską. Na rozwój tego miejsca harcerze chcą pozyskać pieniądze z Unii Europejskiej. Bożena Dobrzyńska
Tags