Niekoszona trawa zarasta miasto. I taka sytuacja może potrwać do … polowy lipca, bo Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji zerwał umowę z firmą, która do tej pory kosiła tereny zielone w pasach drogowych i ogłosił nowy przetarg na wykonanie prac.

- Firma, która wygrała przetarg na wszystkich pięciu okręgach, nie daje sobie rady. W związku z tym w trzech okręgach zostanie rozwiązana umowa, a we wszystkich pięciu okręgach za nieterminowe wykonanie prac zostaną wykonawcy naliczone kary - wyjaśnia wiceprezydent Konrad Frysztak. Podkreśla, że firma, która wygrała przetarg zapewniała, że ma potencjał sprzętowy, by obsłużyć te okręgi. - Stalo się jednak inaczej, wykonawca przeliczył się. A my nie możemy tolerować takiego stanu rzeczy, bo chcemy by miasto wyglądało schludnie - zapewnia.
MZDiK ogłosił właśnie trzy przetargi na "koszenie powierzchni trawiastych" w trzech rejonach. Zainteresowane udziałem firmy mają czas na składanie ofert do 5 lipca. Kiedy zatem jest szansa na koszenie?
- Ustawa o zamówieniach publicznych wskazuje, że przetarg na usługi to siedem dni, po tym czasie po otwarciu ofert będziemy mogli przetarg rozstrzygnąć - mam nadzieję - bądź go unieważnić jeśli nie będą spełnione warunki przetargu. Ale jestem dobrej myśli, że po siedmiu dniach od ogłoszenia przetargu będziemy przetarg rozstrzygnąć, wyłonić wykonawcę i podpisać mowę - zapewnia wiceprezydent Frysztak.