48-latek składał w sieci dziewczynce propozycje i opisywał, co będzie jej robił. Mężczyzna usłyszał zarzut
Mieszkaniec Wsoli pod Radomiem miał podejmować „działania w celu zaprzyjaźnienia się i nawiązania więzi emocjonalnej z dzieckiem, aby zmniejszyć jego opory i je wykorzystać seksualnie”. Policja potwierdza, że 47-latek został zatrzymany i postawiono mu zarzut. Mimo to – jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy – prokuratura go wypuściła.
O "działalności" mężczyzny poinformowała nas fundacja Dzieciak w sieci. - Ostatnio zaczął rozmawiać z dzieckiem na tematy seksualne, wielokrotnie proponował spotkanie, dokładnie opisując, co będzie robił dziewczynce. Proponował hotel, kino, spacer. Oferował kupno telefonu i pieniądze. Namawiał do masturbacji, instruował jak to robić. Namawiał do wysłania zdjęć dziecka w piżamie i bieliźnie, chciał oglądać intymne zdjęcia dziecka oraz chciał dotykać dziewczynkę w miejscach intymnych - relacjonuje przedstawiciel fundacji. Podkreśla, że mężczyzna ten był już zatrzymany przez inną grupę we wrześniu 2022r. - Nie dostał wtedy żadnego środka zapobiegawczego, czym prokuratura ułatwiła mu dalszą działalność. Podczas wizyt policjantów, w ramach poprzedniego ujęcia, kłamał, że już nie zaczepia dzieci. Poza kamerą podczas zatrzymania przyznał się nam i policji, że koresponduje jeszcze z jakąś 13-letnią oraz 16-letnią dziewczynka - informuje fundacja.
Składał propozycje obcowania płciowego
Informacje o zatrzymaniu mężczyzny potwierdza policja. - Został on ujęty przez przedstawicieli fundacji Dzieci w sieci, którzy prowadzili z nim korespondencję poprzez komunikator internetowy. 48-latek usłyszał zarzut w związku z art. 200a, par. 2 Kodeksu karnego, dotyczący składania propozycji obcowania płciowego małoletniemu poniżej lat 15 za pośrednictwem systemu teleinformatycznego lub sieci telekomunikacyjnej. Za to przestępstwo grozi kara wolności do lat dwóch. Postępowanie w tej sprawie prowadzimy pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Radom-Zachód - mówi sierż. sztab. Kamil Warda z radomskiej policji.
Fundacja Dzieciak w sieci twierdzi, że 48-latek został przez prokuraturę "zwolniony". Tej informacji nie udało nam się potwierdzić.
bdb