Rozpoczyna się budowa trzeciego etapu trasy NS. Pobiegnie od Żeromskiego do Kozienickiej

19 maja 2023

Ciężki sprzęt wjedzie w przyszłym tygodniu na budowę trzeciego odcinka trasy NS, której przebieg został wytyczony od ul. Żeromskiego do Kozienickiej. Tym samym rozpocznie się realizacja ostatniego etapu dużej inwestycji drogowej w Radomiu. Ma potrwać do końca 2024 r, ale jeśli miasto będzie mieć pieniądze, nowe jezdnie sięgną aż do ul. Energetyków.

 

Trasa pobiegnie m.in. wzdłuż torów (fot. Łukasz Wójcik/UM Radom)

 

Historię budowy trasy NS przypomniał dzisiaj w miejscu, którym powstanie kolejny jej odcinek, prezydent Radosław Witkowski. - W 2014 r kandydując na urząd prezydenta miasta zadeklarowałem, zwarłem z mieszkańcami umowę, że trasę NS, która była w projekcie od połowy lat 70., zbuduję -  Powstały już dwa pierwsze odcinki: śródmiejski i prowadzący na osiedle Południe, a teraz przystępujemy do budowy trzeciego, który odciąży ulicę Szklaną i znacznie usprawni ruch pomiędzy Gołębiowem a Śródmieściem - mówił prezydent.

Podzielony na dwie części

III etap budowy trasy NS podzielono na dwie części: III a - od Żeromskiego do Kozienickiej - i III b - od Kozienickiej do Energetyków. Do zrealizowania jest asfaltowa droga o szerokości 7 m z lewoskrętami przy skrzyżowaniach, dwoma wlotami w ulicę Olsztyńską - przed zbiornikiem wodnym nad Potokiem i  między garażami - oraz ciągami pieszo-rowerowymi. Za węzłem u zbiegu z ulicą Struga, powstanie także połączenie z ulicą Andersa i tzw. zawrotka w stronę Kozienickiej pod wiaduktem. Ten etap inwestycji będzie kosztował ponad 54 mln zł. 

Jeśli się znajdzie 17 mln zł

Wiceprezydent Mateusz Tyczyński zaznaczył, że MZDiK zawarł umowę z wykonawcą, firmą Strabag, która dopuszcza możliwość rozszerzenia zakresu zadania. - Mamy czas do 31 stycznia 2024 r., na to, by wybudować końcowy fragment do ul. Energetyków, brakuje nam 17 mln zł. Jeśli się znajdą, umowa będzie uzupełniona. Już od jakiegoś czasu mówiliśmy, że jeśli nie znajdziemy finansowania, to będziemy musieli skrócić III etap do Kozienickiej . I tak też się stało - wyjaśnia wiceprezydent.

Mateusz Tyczyński zapewnia, że szuka pieniędzy, rozmawia o unijnych, bo choć te drugie nie mogą być przeznaczone na inwestycje drogowe, ale na pieszo-rowerowe, poprawę komunikacji publicznej, a tu elementy takowej są - już tak. - To by odciążyło nasz budżet, ale bez przychylności rady miejskiej nie uda się zrealizować tego projektu w całości. Zwracam się, do radnych PiS, którzy domówili nam sfinansowania tej inwestycji, by przemyśleli tę kwestię jeszcze raz - apeluje wiceprezydent Tyczyński. Dodaje, że każdy miesiąc przynosi niepewność na rynku budowlanym. - Dzisiaj mówimy o 17 mln, a jak będziemy rozmawiać w styczniu 2024, to nikt nie wie, o jakiej kwocie będzie mowa - twierdzi.

Trasa ma być gotowa w końcu 2024 r. Będzie to 1,5 km odcinek z odwodnieniem, oświetleniem, ciągami pieszo-rowerowymi, jezdnią szerokości około 7 m, po 3,5 m pasa w każdą stronę.

bdb

Tags