Wczoraj podniebne pokazy zakończył łotewski zespól akrobacyjny Baltic Bees, dziś zrobi to na mig-u 29 kpt. Adrian Rojek. Za każdym razem, gdy występuje, a zwłaszcza, gdy robi coś wydawałoby się zaprzeczającego prawo ciążenia - czyli podnosi maszynę w pionowym starcie - podnosi u widzów poziom adrenaliny. Dziś zapraszamy Czytelników do wędrówki lądowej - pokazujemy na zdjęciach to, co dzieje się na wystawie statycznej i jak widzowie spędzają czas pomiędzy kolejnymi startami pilotów. Zdjęcia z powietrza tutaj Zdjęcia Marian Strudziński