Reklama

Felietonik. Pomnika Lecha Kaczyńskiego w Radomiu nie ma!

31 lipca 2013
Mówię poważnie! Nie ma! A może dokładniej... jeszcze nie ma. Wiem to ze strony internetowej Społecznego Komitetu Budowy Pomnika śp. Prezydenta RP profesora Lecha Aleksandra Kaczyńskiego (to pełna nazwa). Spokojnie, nikt nie ukradł monumentu.

 

Strona działa - o pomniku, że się udalo... ZERO wieści!Ależ ten komitet musi mieć dużą pieczątkę! Czy z tego również powodu  członkowie owego ciała z przewodniczącym posłem Markiem Suskim machnęli ręką na zawartość oficjalnej strony komitetu? Nie wiem. I nie zadzwonię, nie sprawdzę. Boję się! Boję się głównie o to, by nie zakłócić posłowi i członkom komitetu wakacji.

 

Bo to jest tak: zadzwoni gryzipiórek z jakimś "głupim" tematem... i władza będzie musiała zerwać się z hamaka, dzwonić do jakiegoś administratora strony i postawić go do pionu. Jego i większą częścią radomskiego Prawa i Sprawiedliwości. Wszystko po to, by wstawić jakieś fotki oraz info z uroczystości, która się odbyła podczas burzy z piorunami. No nie wierzę, że przez parę kropel i piorunów, nie zrobili kilku zdjęć! A może?

 

2

 

A może celowo nie chcą ludzi powiadomić, że pomnik udało się wybudować? Sprzedaż cegiełek wszak trwa. Słyszałem, że na utrzymanie porządku obok pomnika, tak by miasto za to nie płaciło, bo to się pewnej części społeczeństwa Radomia nie podoba. Ale nie zajmujmy się drobnymi sprwami. Ważniejsze, że ktoś, kto mieszka np. w Nowej Zelandii, albo w Grójcu może nie wiedzieć, że dał (dała) na budowę. I co? I pomnika po dziś NIE MA, bo informację sprawdza się u źródła!

Na szczęście są inne źródełka, ale one mogą nie być godne przez niektórych zauważenia. A co dopiero kliknięcia.


Bartek Olszewski

 

PS. A o czym tu ciekawszym pisać felietonik w sezonie ogórkowym?