Jaki procesor w laptopie?

24 marca 2017

Jednym z najważniejszych elementów budowy każdego laptopa jest układ CPU. To on bowiem odpowiada za realizację wszelkiego rodzaju operacji. Jego wybór ma więc znaczenie nie tylko dla graczy, ale również dla pracowników firm i użytkowników domowych.

    mojradom.pl(1)   Z tego też względu nie możemy sobie pozwolić na nieprzemyślany wybór „pierwszego lepszego” procesora. Jest to najkrótsza droga do błędnej decyzji, która będzie skutkowała wieloma chwilami frustracji.   Na co więc powinniśmy zwrócić uwagę? Chcąc zakupić laptop z układem CPU dostosowanym do zadań, jakie ma on realizować, warto zdobyć informację na temat producentów, którzy odpowiadają za jego przygotowanie. Obecnie na rynku funkcjonują dwie największe firmy i to właśnie one dostarczają większość procesorów do urządzeń. Jest to Intel oraz AMD. Pierwszy z wymienionych producentów przygotowuje swoje układy w takich seriach jak: Intel Celeron oraz Pentium przystosowane do obsługi programów mało wymagających, Intel Core (układy najpopularniejsze, występujące w wielu wersjach), Intel Xeon, które znajdują się w bardzo wydajnych stacjach roboczych oraz w urządzeniach serwerowych, a także Intel M, czyli procesory mobilne. Jeżeli chodzi o wspomnianą serię Intel Core, należy zwrócić uwagę, że teoretycznie najlepsze będą modele i7 (wykorzystywane najczęściej przez profesjonalistów), nieco słabsze będą i5, a najsłabsze i3. Jak wygląda sprawa firmy AMD? Tu do czynienia mamy z takimi seriami jak A4 i A6 (procesory niskobudżetowe), nieco lepsze A8, A10 (można je przyrównać do serii Intel Core) oraz FX, w której znajdują się układy najwyższej półki.   Oznaczenia Serie procesorów są ważne, jednak najważniejsze. Ogromne znaczenie mają bowiem oznaczenia, które wskazują konkretny profil sprzętu. Jeżeli zależy nam na najwyższej wydajności, celujmy w układy oznakowane symbolami H bądź HQ. Przykładem niech będzie Intel Core i7-6700HQ, który znajduje się w laptopach pokroju Dell XPS. Oferuje ona sporą wydajność, dzięki czemu urządzenie posłuży nam do realizacji wielu skomplikowanych operacji oraz obsługi gier komputerowych. Na przeciwnym biegunie znajdują się procesory niskonapięciowe, oznakowane literą U. Z jednej strony wyróżniają się one nieco ograniczonymi osiągami, ale z drugiej zapewniają wysoką kulturę pracy i niewielki pobór energii. Przykładem przyzwoitego i stabilnego procesora może być model Intel Core i7-6500U, który znajduje się między innymi w laptopie Lenovo ThinkPad L460. Na rynku sprzedawane są również urządzenia z procesorami o odblokowanym mnożniku (oznaczone symbolami K lub HK), które mogą być podkręcane. Sprawnie przeprowadzony overclocking jest w stanie znacząco podnieść wydajność układu. Parametry Nazwy, serie i oznakowania to jedno. Nie należy zapominać jednak również o podstawowych, które decydują o wydajności procesorów. Zwrócić uwagę należy przede wszystkim na:
  • liczbę rdzeni i wątków – teoretycznie im więcej rdzeni, tym lepiej. Każdy z nich jest bowiem w stanie wykonać odpowiednią ilość operacji. Jeżeli będzie ich więc wiele, warto dysponować procesorem z wieloma rdzeniami i wątkami. Najbardziej wymagający powinni pokusić się o układy co najmniej czterordzeniowe i ośmiowątkowe,
  • częstotliwość taktowania – najważniejsze liczby, które wskazują, jak bardzo wydajny jest procesor. Pamiętajmy, że rozróżniamy taktowanie bazowe i w trybie boost (uruchamianym podczas pracy na najwyższych obrotach),
  • współczynnik TDP – czyli zapotrzebowanie na energię.
Przeanalizowanie wszystkim wspomnianych wyżej kwestii pozwoli nam dokonać właściwego wyboru. Jeżeli zależy nam na wydajnej stacji roboczej do realizacji zróżnicowanych zadań, powinniśmy zainteresować się modelami pokroju Dell XPS, który pracuje na układzie Intel Core i7-6700HQ. Laptopy takie jak Lenovo ThinkPad L460 z procesorami niskonapięciowymi (takimi jak chociażby Intel Core i7-6500U) pozwolą nam natomiast na spokojną i bezawaryjną pracę biurową i amatorską.
Tags