To dotacja celowa, dlatego przed podpisaniem umowy trzeba, by radni zagłosowali zmiany w budżecie Mazowsza. Miasto złożyło wniosek do marszałka o dofinansowanie budowy jakiś czas temu. - Prezydent podkreślał znaczenie tej drogi dla układu komunikacyjnego Radomia i rozwoju gospodarczego - wyjaśnia Rafa Rajkowski. Prezydent Radosław Witkowski nie kryje zadowolenia. - Budowa trasy NS to szansa na odkorkowanie centrum i odbarczenie ul. 25 Czerwca. Ma ona także znaczenie gospodarcze, bo dobry układ dróg to zawsze lepsze szanse dla biznesu - mówi prezydent przypominając, że od początku kadencji zapewniał, że będzie się starał pozyskiwać fundusze z zewnętrznych źródeł. - Zaoszczędzone  pieniądze przeznaczymy na inne ważne cele - zapewnia. Przetarg na realizację tej inwestycji wygrało konsorcjum firm Inżynieria Rzeszów i Budromost – Starachowice z Wąchocka. Roboty już się rozpoczęły od wyburzeń komórek przy kamienicach, które także pójdą do rozbiórki. Budowa ma kosztować prawie 34,5 mln zł, z czego 11,5 mln zł pochodzi z rządowej subwencji drogowej, którą otrzymało miasto. Projekt zakłada, że na odcinku od ronda Mikołajczyka (przy Beliny-Prażmowskiego)do węzła u zbiegu ze Słowackiego trasa ma mieć dwie jezdnie, po dwa pasy w każdym kierunku. Jednym z najważniejszych elementów będzie węzeł umożliwiający m.in. bezkolizyjny wjazd z ul. Beliny-Prażmowskiego na wiadukt w ciągu ul. Słowackiego, a także bezkolizyjny zjazd z wiaduktu w stronę dworców PKS i PKP. Na całej długości drogi oraz na wiadukcie powstaną ciągi pieszo-rowerowe. Pierwszy odcinek trasy NS ma być gotowy za rok. Wykonawca deklaruje, że postara się dotrzymać tego terminu. bdb