Śmierć starci głowę we wtorek, 25 lutego, na rynku w Jedlińsku. W podradomskiej miejscowości wielowiekowy obrzęd odbywa się co roku. Zawsze w ostatni wtorek karnawału, w tzw. kusaki. Tak będzie i tym razem.

Widowisko swoim rodowodem sięga ono XVI stulecia i jest nadal kultywowane w Jedlińsku na pamiątkę „prawa miecza”, które miejscowość otrzymała przy lokacji miasta w 1530 roku. - Badacze twierdzą, że na obrzęd „Ścięcia Śmierci” duży wpływ miała szkoła ariańska istniejąca w Jedlińsku w latach 1560- 1630 oraz szkoła wyższa funkcjonująca w latach 1630- 1655. W ówczesnych czasach w Jedlińsku przebywało bowiem wielu kleryków, historyków i żaków. Widowisko mogło wziąć swój początek od igrzyska żakowskiego, tj. ścięcia kukły symbolizującej śmierć - objaśnia Anna Malinowska z Gminnego Ośrodka Kultury, który przygotowuje inscenizację.
Widowisko przez lata zachowało swoją pierwotną formę, poprzez co stanowi ważny element dziedzictwa kulturowego kraju. Należy zaznaczyć, że wszystkie role (nawet kobiece) w widowisku są odtwarzane przez mężczyzn.
Inscenizacja jest jedyną tego typu w Europie. Od niepamiętnych czasów widowisko obrzędowe mieszkańcy przygotowują na podstawie wierszowanego scenariusza spisanego w latach 30. XIX wieku przez ks. Jana Kloczkowskiego.
Jak głosi legenda, w zapustny wtorek do mieszkańców miasteczka dotarła wieść przekazana przez kościelnego Kantego. Miał on zapewniać, że Śmierć się upiła i zgubiła kosę na okolicznych łąkach. Ludzie pojmali ją i doprowadzili przed sąd, który wydał wyrok: Śmierć ma być ścięta. Wyrok radnych zatwierdził proboszcz. Po pogrzebie Śmierci odbyła się huczna zabawa.
We wtorek od godzin południowych na ulicach Jedlińska pojawi się wiele barwnych postaci. Są to na przykład: diabły, baby, cyganki, rybacy, krakowianki i wiele innych. Swawole przebierańców stanowią tylko wstęp do właściwej części wydarzenia. Samo przedstawienie zaplanowano na godz. 15.40. Odbędzie się też jarmark twórców ludowych, wystąpią kapele ludowe i zespoły muzyczne. Na zakończenie - koncert zespołu Top Girls.
kat