Nieco ponad 6 t zamiast dopuszczalnych 3,5 t ważył pojazd dostawczy, skontrolowany przez patrol mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego. Oprócz tego samochód miał pękniętą ramę nośną i wyciekały z niego płyny eksploatacyjne. Auto wycofano z ruchu, a kierowcę ukarano mandatem.

Wczoraj na jednej z ulic Lipska inspektorzy ITD zwrócili uwagę na busa, którego stan techniczny i opon już z daleka budził spore zastrzeżenia. Samochód zatrzymano do kontroli drogowej, w trakcie której ujawniono sporo poważnych nieprawidłowości.
Pojazd o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 t ważył z ładunkiem ponad 6 t. Wiele do życzenia pozostawiał też jego stan techniczny. Bus miał pękniętą ramę nośną i wyciekały z niego płyny eksploatacyjne. Oprócz tego nie działał m.in. hamulec ręczny. Z kolei uszkodzone tylne drzwi pojazdu zabezpieczono taśmą przed niekontrolowanym otwarciem podczas jazdy.
Inspektorzy wycofali niesprawny samochód z dalszej jazdy, zatrzymując dowód rejestracyjny. Za ujawnione nieprawidłowości ukarali kierowcę 500-złotowym mandatem. Przewożony towar został przeładowany na inne, podstawione auto.
Źródło, zdjęcia: WITD Radom