Po Radomiu będzie się jeździło jeszcze gorzej. Czekają nas znowu korki w kolejnych punktach miasta. Wszystko przez rozpoczynające się remonty skrzyżowań.

Na pierwszy ogień  idzie skrzyżowanie ul. Struga, 25 Czerwca, Żwirki i Wigury. Roboty w tym miejscu praktycznie już się zaczęły. - Potrwają dwa miesiące. Wkonawcą jest Interbud, który m.in. wymieni nawierzchnię, kanalizację deszczową, sygnalizację świetlną – wyjaśnia dyrekror MZDiK Marek Czyż. Prace mają kosztować około 1 mln zł.

Na razie utrudnienia dla kierowców to „jedynie” zwężenie jezdni, a dla pasażerów komunikacji  miejskiej – przenosiny przystanków.

Skrzyżowanie zostało zaliczone do miejsc niebezpiecznych i jest remontowane właśnie w ramach programu ich likiwidacji z pieniędzy wojewody mazowieckiego. Niebawem podobne prace rozpoczną się na skrzyżowaniu ul. 11 Listopada i Zbrowskiego. -  W tym przypadku przebudowa obejmuje także parking pod Urzędem Skarbowym przy ul. Zbrowskiego – mówi Czyż. - Przetarg na wykonanie wygrała Spółdzielnia Rzemieślnicza Budowlana.

Miasto chce przebudować także skrzyżowania: pod dworcem PKP, ulic: Traugutta, Kościuszki, Narutowicza, rondo Dmowskiego na Ustroniu oraz rondo Kotlarza. - Po modernizacji ruch na nich będzie odbywał się w sposób bardziej płynny, będą one też bardziej czytelne dla użytkowników – zapewnia dyr. Czyż.