Nie będzie przebudowy Zgodnej i Piwnej? Radomski MZDiK: Będziemy musieli oddać pieniądze

30 września 2022

– Przez 37 lat nic tu nie robiono. Żadnej inwestycji. Rury są w takim stanie, że jak łyżka koparki wchodziła w ziemię, to pękały. A to jest przecież najstarsza część Radomia, do centrum zaledwie parę minut – żalą się mieszkańcy Piwnej i Zgodnej na Starym Mieście. Właśnie się dowiedzieli, że ulice nie będą remontowane, bo zabrakło na inwestycję pieniędzy.

 

fot. Łukasz Podlewski

 

Gruntowną modernizację Piwnej i Zgodnej prezydent Radosław Witkowski zapowiedział w końcu kwietnia, zapewniając, ze dzięki przebudowie znacznie polepszy się komfort mieszkańców. Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji ogłosił kolejno trzy przetargi na realizację robót. - To miała być potężna inwestycja, ale w pierwszych dwóch przetargach zaproponowane kwoty znacznie przekraczały tę, którą zarezerwowaliśmy na budowę, czyli 6 mln zł. W ostatnim przetargu najniższa oferta opiewała na kwotę o 5 mln wyższą, niż mogliśmy zapłacić - mówi Dawid Puton, rzecznik MZDiK.

Dramat na Zgodnej (i Piwnej)

- To dramat. Wstyd zaprosić znajomych. Mokro w mieszkaniach, bo nie ma kanalizacji. Połowa mieszkańców ma szamba. Po deszczu starsze osoby nie mogą pokonać wody stojącej na ulicach. Na wielu osiedlach w Radomiu jest lepiej, niż tu, prawie w centrum miasta - żali się Katarzyna Perlikowska, która mieszka w tym rejonie od 30 lat. - Apeluję do pana prezydenta - prosi.

Miasto na realizację inwestycji otrzymało 2 mln 100 tys. zł dofinansowania od wojewody. Na poniedziałkowej sesji rady miejskiej Piotr Wójcik, dyrektor MZDiK poinformował, że trzeba będzie zwrócić te pieniądze, bo nie ma szans na rozpisanie jeszcze w tym roku kolejnego przetargu, podpisanie umowy i wykonanie ulic. 

Prezydent oddaje lekką ręką

Mieszkańców Piwnej i Zgodnej w ich walce o przebudowę ulic wspierają radni Prawa i Sprawiedliwości. - Dziś tak łatwo dyrektor Wójcik mówi, że te pieniądze będziemy musieli oddać. Pytam, czy Radom na to stać, aby je oddawać? Teraz, kiedy walczymy o każdą złotówkę, prezydent lekką ręką oddaje 2 mln 100 tys. zł. To dla mnie kompletnie niezrozumiałe - ubolewa radny Łukasz Podlewski. Podkreśla, że mieszkańcy Starego Miasta nie są gorsi od innych radomian i tak samo mają prawo do lepszych warunków życia.

Radny uważa, że argument, iż nie da się ogłosić przetargu i wybudować w tym roku ulic nie jest przekonujący. - Może to być przecież inwestycja dwuletnia, wystarczy w tym roku wyłonić wykonawcę i podpisać umowę  - twierdzi Podlewski. Dodaje, że można ją też nieco "okroić", albo starać się o dodatkowe fundusze.

- Zastanawiamy się, co w tej sytuacji zrobić - przyznaje rzecznik MZDiK.

bdb

Tags