Przybywa propozycji pracy w Radomiu

2 lutego 2017

W Radomiu panuje wysokie bezrobocie – jedno z najwyższych w całej Polsce. Tymczasem w urzędach pracy pojawiają się oferty zatrudnienia, a brakuje osób chętnych do nauki i szkolenia, aby taką pracę móc przyjąć.

    mojradom.pl Bezrobocie w Radomiu W całym województwie mazowieckim stopa bezrobocia wynosi nieco ponad 7 proc. Znacznie gorzej jest w samym Radomiu i powiecie. W Powiatowym Urzędzie Pracy w Radomiu pod koniec grudnia 2016 roku zarejestrowanych było 26 627 osób bezrobotnych, czyli o prawie 600 osób więcej niż przed miesiącem. W ten sposób zakończyła się tendencja spadkowa. Stopa bezrobocia w listopadzie 2016 roku wyniosła 16 proc., a w całym powiecie aż 22 proc. To bardzo dużo, w szczególności zważywszy na fakt, że w całej Polsce poziom bezrobocia rejestrowanego wynosi 8,2 proc. Brak wykwalifikowanych pracowników Pracodawcy zgłaszają do UP coraz więcej ofert pracy w Radomiu i w powiecie, ale problemem jest znalezienie odpowiednich dla nich kandydatów. Brakuje osób posiadających kwalifikacje zawodowe odpowiadające wymaganiom pracodawców. Szacuje się, że w rejestrze bezrobotnych jest ponad 8 tys. osób bez jakichkolwiek kwalifikacji zawodowych, a to najtrudniejsza grupa do aktywizacji. Takie osoby nie mają ani wyuczonego zawodu, ani też chęci do pracy. Paradoksalnie - przy tak wysokim bezrobociu w Radomiu brakuje rąk do pracy. Bezrobotni stawiają warunki i nie każdą ofertę są w stanie zaakceptować. Brakuje im motywacji do pracy i do nauki. Nie chcą się szkolić czy podejmować innych form kształcenia, aby móc zdobyć finalnie pracę. Urząd pracy organizuje w Radomiu kursy dla bezrobotnych - za darmo, które po ukończeniu pozwalają od ręki podjąć pracę zawodową. Niewielu jest chętnych do uczestnictwa w nich. Urzędnicy oferują też bezpłatne kursy dla osób, które chciałyby się przekwalifikować zawodowo, ale i one nie cieszą się popularnością. Kogo szukają pracodawcy? Oferty pracy w Radomiu niezmiennie dotyczą zatrudnienia fachowców, m.in. operatorów koparko-ładowarek z napędem silnikowym, czy kierowców wózków jezdniowych z napędem silnikowym. Firmy chcą zatrudniać pracowników z niskimi kwalifikacjami, ale wówczas oferują co najwyżej minimalne wynagrodzenie. W samym Powiatowym Urzędzie Pracy w Radomiu w grudniu 2016 roku pozostało około 500 niezrealizowanych ofert pracy. Brak motywacji do pracy jest problemem, który jak na razie nie został w Radomiu rozwiązany.   Artykuł partnera mojradom.pl
Tags