Radom chce być… większy. Miasto stara się poszerzyć granice administracyjne o części sąsiednich gmin
Wprawdzie liczba mieszkańców Radomia z każdym rokiem się zmniejsza, ale niewykluczone, że jego powierzchnia będzie… większa. O poszerzeniu granic administracyjnych miasta na wniosek prezydenta zdecydowali radni. Jednak ostateczna decyzja należy do rządu.
Chodzi o przejęcie części terenów gminy Kowala, Jedlnia - Letnisko i Jastrzębia. Byłaby to największa zmiana granic Radomia od 1984 r.
- Jestem przekonany, że w przyszłości zaowocuje to powstaniem wielu nowych, dobrze płatnych miejsc pracy zarówno dla radomian, jak i mieszkańców okolicznych gmin - podkreśla prezydent Radosław Witkowski. Wyjaśnia, że tereny bezpośrednio sąsiadujące z miastem mają szansę stać się terenami inwestycyjnymi. - Planujemy również przyłączenie terenu w dolinie Pacynki, w gminie Jastrzębia. Tu w przyszłości mógłby powstać duży, retencyjno-rekreacyjny zbiornik wodny. Oprócz tego chcemy uporządkować kwestie związane z położeniem dwóch ulic położonych na granicy Radomia i ościennych gmin. Dotyczy to ulicy Orkana i Hermanowicz - dodaje prezydent.
Inicjatorzy poszerzenia granic Radomia przekonują, że zmiana "nie wpłynie w znaczący sposób na pogorszenie sytuacji finansowej tych gmin", bo w znacznej mierze jest mowa o terenach niezagospodarowanych.
Od gminy Kowala miasto chciałoby przejąć tereny między ulicą Krychnowicką a linią kolejową w okolicy południowej obwodnicy Radomia. Od gminy Jedlnia - Letnisko - parcele pomiędzy DK nr 12 a linią kolejową nr 12 oraz tereny w obrębie ulicy Hermanowicz. Od Jedlińska fragment ulicy Hermanowicz. Obie ulice teraz w części są w granicach Radomia, a w części Radomia. Są problemy przy ich utrzymaniu i remontach, zmiana uporządkowałaby sytuację.
Podjęcie przez radnych uchwały w tej sprawie, co miało miejsce podczas wczorajszej nadzwyczajnej sesji, umożliwia rozpoczęcie konsultacji społecznych. Trzeba będzie również uzyskać opinie samorządów (a jak wynika ze wstępnie wyrażanych opinii, nie wszystkie są skłonne zgodzić się na propozycje Radomia), których ziemię chce przejąć Radom. Ostateczna decyzja będzie jednak należała do Rady Ministrów. Na wszystko potrzeba czasu.
Miasto chce, żeby granice administracyjne Radomia były poszerzone od 1 stycznia 2026 r.
bdb