Obrady ze swojego gabinetu prowadziła przewodnicząca Kinga Bogusz
Takie informacje przekazał podczas dzisiejszej nadzwyczajnej sesji rady miejskiej wiceprezydent Jerzy Zawodnik. Posiedzenie - po raz pierwszy w historii - odbywało się zdalnie, z wykorzystaniem systemu do wideokonferencji.
Informacja prezydenta o sytuacji w RSS była pierwszym punktem w obszernym porządku obrad dzisiejszej sesji. Radni wysłuchali informacji prezydenta, zadawali mu także wiele pytań.
Jerzy Zawodnik przedstawił m.in. dane dotyczące zgonów pacjentów hospitalizowanych w szpitalu przy Tochtermana. - Od 4 kwietnia, kiedy RSS został przekształcony w szpital jednoimienny, zmarło 67 osób, w tym zdecydowana większość to ludzie starsi ze schorzeniami onkologicznymi, krążenia, neurologicznymi, przyjęte z innych szpitali - Grójca, Nowego Miasta, MSS na Józefowie, z placówek opieki i przewlekle chorzy z domów. Wśród nich, na chorobę zakaźną COVID-19 jako przyczynę śmierci wskazano w 47 przypadkach. Odnotowano 23 osoby, które wyzdrowiały po leczeniu COVID-19 - wymieniał wiceprezydent.
Prawie 1500 testów
Prezydent Zawodnik zapewniał, że personel szpitala jest systematycznie badany na obecność koronawirusa. - Od 27 marca do 27 kwietnia przeprowadzono 1 469 testów, w tym u 18 pracowników wynik był pozytywny. Dotyczył 7 lekarzy, 3 pielęgniarek, 4 położnych, 3 salowych, 1 sekretarki medycznej. Po kwarantannie czterech lekarzy wróciło do pracy po dwukrotnym uzyskaniu ujemnego wyniku testu - mówił Zawodnik.
Obecnie dwie osoby z personelu są hospitalizowane, osiem z wynikiem pozytywnym jest w kwarantannie, a 22 pracowników przebywa na kwarantannie oczekując na wyniki testów.
U zgłaszających się pacjentów wykonano 1 495 testów, w tym do 26 kwietnia otrzymano wyniki: pozytywne – 258 , niejednoznaczne – 9, oczekujące na wynik – 97, pozostałe wyniki są ujemne.
Oddziały przystosowane
Pacjenci z Mazowsza hospitalizowani są w oddziałach przystosowanych do przyjmowania osób z pozytywnym wynikiem testu oraz z objawami COVID- 19 oczekujących na wynik pobranego testu. - Dla osób przyjmowanych z objawami COVID- 19 i oczekujących na wynik pobranego testu przeznaczony jest oddział ginekologii i położnictwa, gdzie są 24 sale z węzłem sanitarnym traktowane jako izolatki oraz w innych oddziałach sale, w których może znajdować się tylko 1 pacjent - mówił wiceprezydent.
Szpital przygotował także bazę łóżek w innych oddziałach: obserwacyjno zakaźnym (26), wewnętrznym (39, w tym 6 intensywnego nadzoru, kardiologii (37 łóżek, w tym 10 intensywnego nadzoru), hirurgii ogólnej – przygotowanych 37 łóżek, w tym 4 intensywnego nadzoru, ortopedii (25), neurologii (17, w tym 4 intensywnego nadzoru, dziecięcym (25 łóżek, w tym 2 izolatki), Anestezjologii i Intensywnej Terapii (10 + 7 łóżek w wyodrębnionej części ortopedii0, ginekologii i położnictwa (45 łóżek, z tym, że przebywają tu pacjenci do diagnostyki i oczekujący na wynik wymazu w 24 salach i 3 salach dla zakażonych kobiet rodzących).
- W sumie dla pacjentów z pozytywnym wynikiem testu szpital przygotował: dla osób dorosłych 229 łóżek w 71 salach, dla dzieci 25 w 10 salach, intensywnego nadzoru 17 stanowisk OIT oraz 24 stanowiska możliwe do uruchomienia w innych oddziałach - wyliczał Jerzy Zawodnik.
Dodatkowo do uruchomienia przygotowane są oddziały (możliwość uruchomienia w ciągu jednego - dwóch dni) o łącznej liczbie łóżek 44 (urologia, chirurgia naczyń, nefrologia). Ponadto na okulistyce jest przygotowanych 15 łóżek dla pacjentów, którzy wskutek leczenia mają już wynik ujemny, ale stan zdrowia nie pozwala na wypisanie do domu, gdyż wymagają kontynuacji leczenia, m.in. rehabilitacji oddechowej.
W RSS jest 14 stanowisk respiratorowych, a placówka jest w stanie stworzyć kolejnych 23. Kolejnej takiej aparatury nie potrzebuje.
Ponad 400 osób z personelu nieobecnych
Jak większości szpitali, także w RSS znaczna liczba medyków i pozostałego personelu jest w pracy nieobecna. Wczoraj w placówce przy Tochtermana nie było 421 pracowników, w tym 45 lekarzy, 172 pielęgniarek, 31 położnych, 45 salowych i sanitariuszy, 22 techników RTG, 31 sekretarki i rejestratorek. 75 osób to tzw. inny personel medyczny, zaś 29 pracownicy administracyjni i techniczni.
- W oddziałach, w których są hospitalizowani pacjenci opiekę sprawuje personel medyczny w systemie zmianowym, dyżurowym. W związku z dużą absencją lekarzy i pielęgniarek dyrekcja wystąpiła do wojewody z wnioskiem o skierowanie pielęgniarek i lekarzy do pracy w szpitalu. Skierowanych zostało 15 pielęgniarek i 1 lekarz, z tym, że do pracy zgłosiło się jedynie 5 pielęgniarek - podkreślił wiceprezydent Zawodnik.
Kosztowne leczenie
Do tej pory na zabezpieczenie personelu i pacjentów w związku ze zwalczaniem epidemii koronawirusa RSS wydał ponad 1 mln 700 tys. zł, które zostały przeznaczone w większości na zakup środków indywidualnej ochrony pracowników i pacjentów oraz do dezynfekcji rąk, powierzchni, pomieszczeń, a także pulsoksymentrów, termometrów, dozowników na środki dezynfekcyjne, mat dezynfekcyjnych, środków czystości, materiałów i środków niezbędnych do wykonania i przewożenia wymazów/testów do laboratoriów oraz na wykonanie śluz zapewniających bezpieczeństwo pracy personelu, a także na zakup wózków transportowych wewnątrzszpitalnych
Obecnie szpital ma zapewnioną niezbędną ilość środków ochrony dla zabezpieczenia pracy związanej z przeciwdziałaniem i zwalczaniem epidemii. - Nie mniej jednak ma też określone potrzeby zakupu kombinezonów ochronnych barierowych, rękawic nitrylowych XXL, koszy pedałowych na odpady minimum 50-litrowych, ubrań flizelinowych jednorazowych i zestawów do sprzątania z mopami bezdotykowymi - poinformował prezydent Zawodnik.
Szpital miejski otrzymuje też liczne darowizny, w tym od Ministerstwa Zdrowia, urzędu marszałkowskiego, Fundacji WOŚP, radomskich firm. Na specjalne konto utworzone przez urząd miejskim wpływają też pieniądze. W miniony piątek zebrało się tam około 150 tys. zł.
W swoich wystąpieniach radni dziękowali pracownikom szpitala i pogotowia ratunkowego za ich zaangażowanie w walkę z koronawirusem.
bdb
