Szef PO w Radomiu: Apeluję do Dariusza Wójcika o zwołanie sesji budżetowej jeszcze w tym roku

20 grudnia 2017

Z klubu Platformy Obywatelskiej odeszło dwoje radnych: Katarzyna Pastuszka-Chrobotowicz i Marcin Kaca. Jaki wpływ będzie to miało na sytuację w PO? Jak pan ocenia te decyzję? – pytamy Rafała Rajkowskiego przewodniczącego Platformy w Radomiu.

   
 Rafał Rajkowski

Rafał Rajkowski

  - Samo wyjście radnych oceniam jako skrajną nieodpowiedzialność w takim momencie, tuż przed uchwaleniem budżetu Radomia. Nie informowali wcześniej o tym zamiarze nikogo, ani przewodniczącego klubu ani mnie. Rozumiem, że państwo radni mieli jakiś powód, ale nie chcieli się nim podzielić, ani powiedzieć co to za powód. Ja takich powodów nie zauważałem. Ci państwo zostali wybrani z list Platformy Obywatelskiej jako radni. Przez trzy lata pracowali jako radni bez żadnego zarzutu i nagle podjęli taką decyzję. Cóż, może przyjdzie jakaś refleksja nad tym. Ale to też pokazuje, że tego typu działania i tego typu działania i osoby bardzo szybko w polityce idą w zapomnienie. Tak się po prostu nie robi. - Chyba, że dostaną w wyborach samorządowych miejsca na listach Prawa i Sprawiedliwości? Jeżeli mnie pani pyta, jako przewodniczącego Platformy Obywatelskiej to odpowiem, że PiS nawet nie kryje tego, że prowadziło od wielu tygodni rozmowy z tymi osobami. Rozumiem, że to są standardy typowe dla działania Prawa i Sprawiedliwości. - W ten sposób budżet Radomia na 2018 rok nie został uchwalony... To kolejna skrajna nieodpowiedzialność radnych, którzy się zobowiązali działać na rzecz i w interesie mieszkańców. A nieuchwalenie tego budżetu powoduje - no, mieliśmy informację wczoraj ś unieważnieniu przez miasto czterech przetargów, pod znakiem zapytania stoi 80 ważnych inwestycji dla miasta. Poza tym ta forma, która obserwowaliśmy na sesji rady miejskiej, to przeciąganie na swoja stronę choćby naszych radnych, jest akurat w przypadku sesji budżetowej rzadko spotykane i dla mnie niezrozumiałą. Uchwalenie budżetu powinno być w interesie samych radnych, a jeśli się ten budżet nie podoba, to trzeba zgłosić swoje poprawki, bo do tego mają prawo radni. Ja jedynie mogę zwrócić się z apelem do pana przewodniczącego rady miejskiej Dariusza Wójcika, bo dzisiaj to on jest odpowiedzialny za te sytuacje, jaka zaistniała i jak tę sytuację rozwiąże. Powaga jego urzędu jako przewodniczącego rady powinna wziąć górę i ta świadomość, że jest potrzeba szybkiego uchwalenia budżetu jeszcze w tym roku, o co bardzo serdecznie proszę, bo ten budżet jest potrzebny mieszkańcom Radomia, a jakiekolwiek kwestie personalne, odnoszenie się do prezydenta miasta, nie mają tu najmniejszego znaczenia. Bożena Dobrzyńska
Tags