Sześć ofert na budowę ekspresowej „siódemki” pomiędzy Lesznowolą i Tarczynem
W przetargu ogłoszonym przez mazowiecki oddział GDDKiA na zaprojektowanie i budowę niespełna 15-kilometrowego odcinka ekspresowej „siódemki” pomiędzy węzłem Lesznowola a węzłem Tarczyn Północ wpłynęło sześć ofert. Jeśli nie będzie odwołań, umowa z wybranym wykonawcą zostanie podpisana w maju.
Najniższą ofertę na kwotę prawie 510 mln 534 tys. zł złożyło Przedsiębiorstwo Usług Technicznych Intercor. Pozostałe propozycje cenowe to: 577 ml zł - konsorcjum firm Mirbud (lider) - Kobylarnia (partner), niewiele ponad 580 mln 799 - Strabag, 608 mln 515 tys. zł, konsorcjum firm Mota-Engil Central Europe (lider)- Budpol (partner) - niewiele ponad 677 mln 160 tys. zł, Budimex, niewiele ponad
728 mln 543 tys.- Polaqua.
Na realizację inwestycji GDDKiA przewidziała kwotę 636 mln 385 tys. 511 zł.
Najpierw kamień milowy
- Teraz złożone oferty będą oceniane przy zastosowaniu następujących kryteriów: gwarancja - 30 proc., termin osiągnięcia tzw. pierwszego kamienia milowego - 10 proc. oraz cena - 60 proc. - wymienia Małgorzata Tarnowska, rzeczniczka GDDKiA w Warszawie. Jak dodaje, drogowcy zakładają, że umowa z wykonawcą, w przypadku braku odwołań, zostanie podpisana w maju. - Wykonawca na realizację zadania będzie miał 30 miesięcy od daty zawarcia umowy. Ponadto wymaganiem inwestora jest dopuszczenie do ruchu trasy po ciągu głównym w terminie 13 miesięcy od podpisania umowy (tzw. pierwszy kamień milowy) - wyjaśnia rzeczniczka.
Zadaniem wykonawcy będzie kontynuacja projektowania, ewentualne uzyskanie zamiennych decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej (ZRID), wybudowanie trasy, wykonanie remontu blisko 17 km „starej” DK7, uzyskanie decyzji o pozwoleniu na użytkowanie oraz oddanie do użytku nowej drogi.
29 kilometrów trasy podzielone na trzy
Przypomnijmy: budowa ponad 29 km drogi ekspresowej S7 Warszawa - Grójec, czyli południowej wylotówki z Warszawy, została podzielona na trzy odcinki: od węzła Warszawa Lotnisko do węzła Lesznowola o długości 6,6 km; od węzła Lesznowola do węzła Tarczyn Północ o długości 14,8 km;
od węzła Tarczyn Północ do początku obwodnicy Grójca w ciągu istniejącej drogi ekspresowej S7 o długości 7,9 km.
Realizowana trasa ekspresowa rozpocznie się na węźle Warszawa Lotnisko na Południowej Obwodnicy Warszawy i skończy na istniejącej obwodnicy Grójca. Będzie posiadała dwie jezdnie po trzy pasy ruchu do węzła Lesznowola, a dalej do obwodnicy Grójca po dwa pasy ruchu. Wjazd na nową drogę będzie możliwy poprzez węzły Zamienie, Lesznowola, Antoninów, Złotokłos, Tarczyn Północ i Tarczyn Południe. Ruch lokalny będzie obsługiwany poprzez budowane drogi serwisowe. Ponadto powstaną obiekty inżynierskie, urządzenia ochrony środowiska (np. ekrany dźwiękochłonne) i bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Co się dzieje na dwóch pozostałych odcinkach?
- Pomimo trwającej na kontraktach tzw. przerwy zimowej, wykonawcy nie przerwali robót. Realizowany front robót jest dostosowany do panujących warunków atmosferycznych, przy zachowaniu reżimu technologicznego - zapewnia Tarnowska.
Na pierwszym odcinku, od węzła Warszawa Lotnisko na Południowej Obwodnicy Warszawy do węzła Lesznowola, zaawansowanie sięga prawie 33 proc. Tu - przypomnijmy - GDDKiA odstąpiła od umowy z poprzednim, nierzetelnym wykonawcą, a obecnie prace kontynuuje kolejny.
- Prowadzone są prace związane z odhumusowaniem dróg lokalnych, robotami ziemnymi na trasie głównej oraz zbrojeniem obiektu w rejonie miejscowości Zgorzała i budową przejścia dla zwierząt małych w rejonie miejscowości Zamienie. Termin umowny zakończenia wszystkich prac mija w październiku 2022 roku - wylicza rzeczniczka warszawskiej GDKiA.
W marcu, albo trochę później
Dobiega końca budowa prawie 8-kilometrowej drogi ekspresowej pomiędzy węzłem Tarczyn Południe a początkiem obwodnicy Grójca. W grudniu 2020 r. przełożony został ruch z dróg lokalnych na docelowe jezdnie realizowanej trasy S7. - Ta czasowa organizacja ruchu umożliwia wykonawcy dokończenie przebudowy dróg lokalnych, po których do tej pory odbywał się ruch. Zaawansowanie robót przekroczyło 88 proc. Na jednym z obiektów węzła Tarczyn Południe prowadzone są prace związane z wykonaniem oczepów murów oporowych. Ponadto wykonywane są studnie w ramach budowy kanalizacji deszczowej. Umowny termin zakończenia robót mija w drugiej połowie marca, niemniej jednak w rozpatrywaniu jest roszczenie wykonawcy o wydłużenie czasu na ukończenie, co oznacza, że termin może zostać przedłużony w przypadku uznania roszczenia - tłumaczy Małgorzata Tarnowska.
kat, bdb
Fot. GDDKiA Warszawa