Reklama
Reklama

Tag: areszt

32-letni mieszkaniec Radomia wpadł w ręce policjantów z wydziału dw z przestępczością narkotykową KMP. Miał w domu około 160 g narkotyków i dużo pieniędzy. Sąd zastosował wobec zatrzymanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu.

Wywiózł psy do lasu, związał sznurkiem i przywiązał do drzewa, a następnie uderzał w nie metalową łopatą. Jedno ze szczeniąt nie przeżyło. Sąd Rejonowy w Lipsku uwzględnił wniosek Prokuratury Rejonowej w Lipsku i zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres dwóch miesięcy wobec 37-letniego Marcina P. podejrzanego o znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad zwierzętami.

Policjanci zatrzymali czterech mężczyzn w sprawie rozboju. Wszyscy usłyszeli zarzuty. Trzech z nich odpowie za rozbój i zastosowano wobec nich tymczasowy areszt, natomiast jeden z nich odpowie za zmuszanie do zwrotu wierzytelności i zastosowano środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru.

40-latek zaatakował w księgarni nożem jednego z klientów. Policja szybko go zatrzymała. Mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Odpowie za usiłowanie zabójstwa. Pokrzywdzony 76-latek po udzieleniu pomocy lekarskiej wrócił do domu.

Sąd Rejonowy w Radomiu zdecydował o dwumiesięcznym areszcie dla dwóch mężczyzn, którzy umieścili w pralce dwulatka, nagrali filmik i wrzucili go do sieci. Jeden z podejrzanych może wyjść na wolność po wpłaceniu kaucji w wysokości 4 tys. zł.

31-letnia kobieta zginęła na miejscu, a kierowca i dwaj pasażerowie auta w ciężkim stanie trafili do szpitala w wyniku wypadku, do którego doszło w Grójcu. 27-letni Ukrainiec, który prowadził samochód był pijany. Został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.

Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie 41-letni mieszkaniec gminy Jedlińsk za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym w stanie nietrzeźwości, do którego doszło na drodze krajowej nr 7.

Dwaj uciekinierzy z oddziału zewnętrznego grójeckiego Aresztu Śledczego w Stawiszynie zostali zatrzymani przez mazowieckich policjantów. Od soboty w działania poszukiwacze zaangażowanych było kilkudziesięciu policjantów z Radomia, Białobrzegów oraz Kozienic.

Policjanci zatrzymali 26-letniego mieszkańca Radomia podejrzanego o podpalenie radiowozów. Mężczyzna usłyszał już zarzut uszkodzenia mienia, a za przestępstwo to grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.

34-letni mieszkaniec Radomia, który po pijanemu spowodował tragiczny w skutkach wypadek na ulicy Grzecznarowskiego decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. 32-letni mężczyzna zginął na miejscu.

Reklama