Tag: drogówka
Rowerzysta był trzeźwy, ale… poszukiwany przez policję. Trafił do aresztu na cztery miesiące
Niespodziewanym finałem zakończyła się przejażdżka rowerowa 44-letniego mieszkańca Radomia, który został zatrzymany przez patrol drogówki. Mężczyzna trafił do aresztu, gdzie spędzi cztery miesiące, ponieważ był poszukiwany za złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Kierowca BMW wprowadził samochód w poślizg stwarzając tym samym zagrożenie w ruchu drogowym. Widzieli to policyjni motocykliści z drogówki i natychmiast zareagowali, zatrzymując auto do kontroli. Ta skończy się dla 27-latka sprawą w sądzie.
Radomianin nie zareagował na polecenia policjanta i naruszył jego nietykalność cielesną podczas pełnienia obowiązków służbowych. Odepchnął autem interweniującego funkcjonariusza i odjechał. Został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. 37-latkowi grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
Mieszkaniec powiatu radomskiego ukrywał się przed organami ścigania. Funkcjonariusze z drogówki zatrzymali mężczyznę, który chciał uniknąć odpowiedzialności za popełnione przestępstwa. Poszukiwany trafił do aresztu śledczego, gdzie spędzi najbliższe 190 dni. Dodatkowo policjanci znaleźli przy 33-latku narkotyki.
Mężczyzna leżał wychłodzony przy lokalnej drodze. Na pomoc pospieszył policjant z białobrzeskiej drogówki
Funkcjonariusz z Białobrzegów, st. sierż. Mateusz Ofiara, będąc po służbie pomógł mężczyźnie, który leżał przy drodze i był mocno wychłodzony. Dzięki jego reakcji mężczyzna bezpiecznie trafił do domu. – Nie bądźmy obojętni na los drugiej osoby – apeluje policja.
Kierownik z radomskiej drogówki stracił stanowisko. Pijany zasnął za kierownicą, auto zatrzymało się w Kowali-Stępocinie (aktualizacja)
Kierownik wydziału ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji stracił stanowisko. Został odwołany przez przełożonego, ponieważ został zatrzymany, gdy spał w samochodzie w Kowali-Stępocinie. Jak się okazało, zasnął za kierownicą, bo był pijany.
Zderzenie dwóch aut w Jedlni, dwie osoby trafiły do szpitala. Jako pierwszy pomagał policjant drogówki
Wypadek z udziałem trzech samochodów i pieszej na drodze 737 w Jedlni . Dwie osoby zostały przewiezione do szpitala. Jako jeden z pierwszych na miejscu zdarzenia był mł. asp. Bartłomiej Rybak z mazowieckiej drogówki, który jest także ratownikiem i druhem w OSP Pionki. Był to dla niego pierwszy dzień urlopu.
Policjantka kłamała i oszukiwała, że ukradziono jej i spalono auto. Będzie się tłumaczyć przed sądem
Była policjantka radomskiej drogówki stanie przed sądem za złożenie fałszywych zeznań i zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie kradzieży z włamaniem do należącego do niej samochodu. Pierwsza rozprawa 17 września.
Mł. asp. Bartłomiej Rybak z wydziału ruchu drogowego KWP w Radomiu jest ratownikiem i druhem w OSP Pionki. Dzisiaj w nocy całą zdobytą wiedzę z tych trzech aktywności musiał wykorzystać w praktyce, gdy udzielał pomocy ofierze wypadku drogowego.
Policjanci z drogówki na sygnałach eskortowali samochód do szpitala. W środku był poparzony mężczyzna
Niecodzienną interwencję przeprowadzili policjanci z radomskiej drogówki. Na sygnałach eskortowali do szpitala samochód z mężczyzną, który został poparzony podczas wybuchu butli gazowej. Dzięki tej pomocy, poszkodowany szybko trafił do szpitala.