Tag: kara

Na 6 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności skazał Sąd Okręgowy w Radomiu Karola S., kuriera Poczty Polskiej, który kierując samochodem dostawczym doprowadził do zderzenia z busem. W wypadku zginęły dwie osoby, a osiem zostało rannych. Sprawca był pod wpływem amfetaminy. Wyrok nie jest prawomocny.

Mężczyzna spalał odpady na terenie swojej posesji u zbiegu ulic Blaszanej i Tytoniowej. Poskarżył się na to  inny mieszkaniec. Interweniowała Straż Miejska, której funkcjonariusze skierowali przeciwko radomianinowi wniosek o ukaranie do sądu.

Kamera monitoringu miejskiego uchwyciła nocą dwóch mężczyzn w parku Kościuszki, którzy pili tam alkohol. Jak się okazało, jeden z nich był poszukiwany przez policję do odbycia kary pozbawienia wolności.

26-latka poszukiwanego w celu odbycia zaległej kary pozbawienia wolności zatrzymali policjanci z Kowali. Ponadto po przeszukaniu mieszkania i posesji funkcjonariusze zabezpieczyli narkotyki i przedmioty pochodzące z włamania. Mężczyzna trafił do aresztu śledczego.

Policjanci z radomskiej drogówki zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy przechodzili przez ulicę na czerwonym świetle. Jeden z nich był… poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności.

Mateusz D., sprawca śmiertelnego wypadku na skrzyżowaniu ul. Mieszka I Brzustowskiej, zatrzymany do odbycia kary. 29-latek mimo wyroku sądu trzykrotnie nie stawiał się w więzieniu. Teraz policja zatrzymała go na siłowni. Zostanie przewieziony do Aresztu Śledczego w Radomiu.

Sąd Rejonowy w Radomiu skazał Kamila T., byłego dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w latach 2011- 2015, na dwa lata więzienia w zawieszeniu na cztery lata i 10 tys. zł grzywny. Ma też zwrócić 5 tys. zł przyjętej korzyści majątkowej. Były szef MZDiK sam poddał się karze. Wyrok jest nieprawomocny.

Około 400 tys. zł będzie musiała zapłacić Miejskiemu Zarządowi Dróg i Komunikacji firma odpowiedzialna za funkcjonowanie biletomatów w Radomiu. R&G nie serwisowała bowiem właściwie urządzeń i MZDiK nie był  w stanie ugodowo rozwiązać problemu.

Zanim radni odrzucili projekt budżetu na 2018 rok, około dwóch godzin strawili na publiczne chłostanie dyrektora Kancelarii Prezydenta Mateusza Tyczyńskiego. I to musi im wystarczyć za rodzaj kary, jakiej chcieli, by Radosław Witkowski udzielił swojemu podwładnemu. – A teraz może pan mu dać nawet nagrodę – podsumował na zakończenie tego spektaklu szef rady miejskiej Dariusz Wójcik.

– Pan prezydent może pana dyrektora przełożyć przez kolano, pogrozić rózgą, najważniejsze, by wyciągnął konsekwencje – uważa Jan Pszczoła (SLD), który wraz z pięcioma innymi radnymi podpisał się pod tekstem stanowiska, które ma być przegłosowane podczas sesji 15 stycznia.