Tag: prawo jazdy

47-latek miał blisko 3 prom. alkoholu w organizmie i kierował samochodem, do czego nie posiadał uprawnień. Zatrzymali go policjanci z mazowieckiej grupy SPEED i usłyszeli, a tłumaczenie mężczyzny zaskoczyło funkcjonariuszy. Teraz ze swojego zachowania będzie się tłumaczył nie tylko przed żoną.

 

Na drodze krajowej nr 12 w Zwoleniu doszło do zatrzymania 53-latka kierującego pojazdem ciężarowym Dafem, który – jak się okazało – prowadził w stanie nietrzeźwości oraz bez wymaganych uprawnień. Interwencja była możliwa dzięki informacji od anonimowego świadka, który powiadomił policję podejrzewając, że kierowca może znajdować się pod wpływem alkoholu.

Nie chciało mu się jechać do szkoły autobusem, więc zasiadł za kierownicą samochodu ojca. Nie byłoby w tym nic dziwnego, tyle, że młody człowiek miał 16 lat i oczywiście nie mógł posiadać prawa jazdy. Amatora motoryzacji zatrzymali strażnicy miejscy.

18-letni kierowca driftował na ulicy. Policjanci z radomskiej drogówki udaremnili mu tę  niebezpieczna i ryzykowną zabawę. W związku z popełnionym wykroczeniem skierowali wniosek o ukaranie do sądu. Funkcjonariusze zatrzymali młodemu kierowcy prawo jazdy, które miał od czterech miesięcy.

Kolejny kierowca z aktywnym zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych został zatrzymany przez policjantów. Wobec mężczyzny zastosowano postępowanie przyspieszone, dzięki temu już następnego dnia usłyszał wyrok.

44-latka posłużyła się podrobionym prawem jazdy. Chciała w ten sposób ukryć, że nie ma uprawnień do kierowania pojazdami. Ale policjantów nie udało się oszukać. Kobieta odpowie teraz przed sądem. Grozą jej surowe kary.

O 83 km/h kierowca audi przekroczył prędkość w terenie zabudowanym. 45-latek stracił prawo jazdy na try miesiące i musi zapłacić 2,5 tys. zł mandatu. Policja ostrzega: jeśli będziesz nadal jeździć bez uprawnień okres zatrzymania dokumentu wydłuża się o kolejne trzy miesiące.

Młody kierowca nie licząc się z konsekwencjami driftował w strefie ruchu. Funkcjonariusze z radomskiej drogówki udaremnili mu tę „zabawę”. W związku z popełnionym wykroczeniem policjanci skierowali wniosek o ukaranie do sądu.

Zaledwie od 10 dni posiadał prawo jazdy, a już doprowadził do poważnego zdarzenia drogowego. 18-letni kierowca audi nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, wskutek czego stracił panowanie nad autem, zjechał na pobocze i uderzył w ogrodzenie kompleksu parkowego w Kozienicach. 17-letnia pasażerka z obrażeniami ciała została przetransportowana do szpitala.

Kierowca nie dość, że doprowadził do zderzenia samochodów, to okazało się, że jest poszukiwany do odbycia kary. Ponadto miał dożywotni zakaz sądowy prowadzenia pojazdów. Mężczyzna swoje uprawnienia stracił w związku z prowadzeniem auta pod wpływem alkoholu. Teraz sprawą 46-latka zajmie się sąd.

Reklama