Na karę czterech lat i sześciu miesięcy więzienia skazał sąd kierowcę, który pijany uciekał przed ścigającą go policją rozbijając radiowozy, a potem potrącając funkcjonariusza. Zatrzymał się dopiero na polnej drodze, choć wcześniej mundurowy oddał w jego kierunku strzały z policyjnej broni. Wyrok nie jest prawomocny.

Dużo szczęścia w nieszczęściu miał 43-letni motocyklista, który wjechał do przydrożnego rowu. Wstępne badania potwierdziły, że mężczyzna w chwili zdarzenia był pijany. Na domiar złego miał sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów, a motocykl nie posiadał OC. Teraz jego sprawą zajmie się sąd.

Napastnicy zaatakowali mężczyznę i zabrali mu m.in. pieniądze. Wszyscy troje zostali zatrzymani. Dwóch mężczyzn i kobieta – córka.. pokrzywdzonego – usłyszeli zarzut rozboju i decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani. Za przestępstwo to grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.

Aż sześć listów gończych oraz dwa zarządzenia o ustaleniu miejsca pobytu wydały sądy za 39-letnim mieszkańcem powiatu radomskiego. Radomscy policjanci zatrzymali mężczyznę ukrywającego się przed wymiarem sprawiedliwości. Poszukiwany był m.in. za kradzieże i rozbój.

Sprawa wypadku, w którym zginęła była posłanka i dyrektorka sanepidu Lucyna Wiśniewska, ponownie w sądzie – do Sądu Okręgowego w Radomiu wpłynęły apelacje od wyroku. Kierowca, który spowodował tragiczne zdarzenie, w pierwszej instancji został skazany na trzy lata pozbawienia wolności i orzeczono wobec niego zakaz prowadzenia pojazdów przez 10 lat.