Tag: śledztwo

Prokuratura bada, czy ktoś, lub coś doprowadziło do śmierci 12-letniej dziewczynki z Kozienic. Uczennica jednej z tamtejszych szkół targnęła się na swoje życie. Śledczy zabezpieczyli telefon i komputer należący do nastolatki.

93-letni mężczyzna zmarł pod szpitalem na Józefowie po tym, jak dwa dni spędził w rowie pobliżu SOR-u. Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie narażenia 93-latka przez personel szpitala na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, bądź ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i nieumyślnego spowodowania śmierci, a także niedopełnienia obowiązków przez policjantów.

Sąd Okręgowy w Radomiu zdecyduje, czy umorzyć dochodzenie w sprawie zawodowego żołnierza, który jesienią ubiegłego roku w Lisowie ciężko ranił siekierą swoją ciężarną żonę, w wyniku czego straciła ona dziecko. Biegli uznali, że w momencie popełnienia czynu mężczyzna był niepoczytalny.

67-latek zaraził się koronawirusem w szpitalu w Grójcu i po niedługim czasie zmarł w klinice w Warszawie. Rodzina zawiadomiła prokuraturę. Ta prowadzi już dochodzenie w sprawie śmierci mężczyzny.

Dwa śledztwa dotyczące szpitala w Grójcu prowadzi Prokuratura Rejonowa w tym mieście. Jedno dochodzenie wszczęto na wniosek rodziny pacjenta, który został wypisany w złym stanie do domu i tego samego dnia zmarł. W drugim pracownik placówki zarzuca dyrekcji, że dopuściła do leczenia lekarzy, nie czekając na wynik ich testów na obecność koronawirusa.

Jest śledztwo w sprawie zakłócania przetargu na dokończenie budowy Radomskiego Centrum Sportu. Zawiadomienie do prokuratury złożył Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, który podejrzewa zmowę dwóch firm.

Komendant miejski Policji w Radomiu odwołał ze stanowisk komendanta i zastępcę komendanta Komisariatu II w Radomiu. Odwołanie ma najprawdopodobniej związek ze śledztwem radomskiej prokuratury dotyczącym niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień przez wymienionych.

Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące wynajmu przez Port Lotniczy Radom siedziby dla spółki przy ul. Kaszubskiej. Będzie sprawdzać, czy czy na skutek zawarcia niekorzystnej umowy doszło do wyrządzenia znacznej szkody majątkowej.

Najbardziej prawdopodobną wersją wczorajszej tragedii rodzinnej w Kozienicach jest taka, że mężczyzna pozbawił życia żonę i dwie córki, po czym popełnił samobójstwo wieszając się – wynika ze wstępnych ustaleń prokuratury i policji.

Dwa postępowania dotyczące wydarzeń, do których doszło 24 czerwca na deptaku, przed manifestacją KOD, prowadzą prokuratury w Radomiu i Kozienicach. W pierwszym o pobicie członka KOD zarzuty mają postawione czterej mężczyźni, w drugim badana jest sprawa niedopełnienia obowiązków służbowych przez funkcjonariuszy policji i straży miejskiej.

Reklama