Tag: SOR

 – Panie wojewodo! Prosimy, by uruchomił pan drugi SOR w Radomiu, bo ten na Józefowie jest u kresu swoich możliwości. A kłopoty, które ma, nie są wynikiem złego zarządzania szpitalem – apelują władze samorządu Mazowsza, podkreślając, że rozwiązanie problemu jest bardzo proste.

– To próba odwrócenia uwagi od problemu, jakim jest ujawnienie w ostatnich tygodniach nieprawidłowości w organizacji pracy Szpitalnego Oddziału Ratunkowego – twierdzi wojewoda mazowiecki, komentując dramatyczną sytuację SOR w szpitalu na radomskim Józefowie. Zmian nie wprowadzi, zapowiada kolejne kontrole.

Jeden lekarz na dyżurze. Do przyjęcia kilkudziesięciu pacjentów. Sytuacja w szpitalu na Józefowie jest dramatyczna. Jego zarząd i personel błagają o pomoc i proponują, by covidową zrobić w regionie którąś z powiatowych lecznic, aby ta na Tochtermana mogła odciążyć będący na granicy wytrzymałości SOR na Józefowie.

Pijany lekarz, który w ubiegłym tygodniu pełnił dyżur na SOR-ze w szpitalu na Józefowie, a szpital rozwiązał z nim umowę, ponownie przyjmował w tym samym miejscu pacjentów. Dlaczego? – Bo inaczej trzeba by było zamknąć SOR – tłumaczy zarząd MSS.

Budowa SOR-u w szpitalu na Józefowie znalazła się wśród trzech projektów, o dofinansowanie których samorząd Mazowsza zabiega w ramach Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Do Radomia miałoby trafić na ten cel 72 mln zł. Marszałek Struzik apeluje o sprawiedliwy podział pieniędzy.

Modernizacja ulicy Wolanowskiej i rozbudowa Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym – to dwie inwestycje, na których realizację miasto chce pozyskać wsparcie z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Łącznie wsparcie wyniosłoby 44,5 mln zł.

Testy antygenowe na obecność koronawirusa będą wykonywać w karetkach pogotowia ratownicy medyczni. Ma to przyspieszyć przyjmowanie pacjentów i zmniejszenie kolejek ambulansów pod Szpitalnym Oddziałem Ratunkowym na Józefowie – ustalono na wczorajszym, popołudniowym spotkaniu w radomskim magistracie.

– W naszym szpitalu jest jedyny działający SOR w Radomiu i regionie. Dlaczego pozostałe nie pracują? Nie wiemy – ta kolejkę karetek na podjeździe placówki na Józefowie tłumaczy jej rzeczniczka. Zapewnia, że wojewoda mazowiecki obiecał, że takich pacjentów będą przyjmować także inne SOR-y. Ale tak się nie dzieje.

Wojewoda mazowiecki prosi pilnie kierownictwo szpitala na Józefowie o niezwłoczne wyjaśnienie, dlaczego pod SOR-em placówki karetki oczekują po kilka godzin na przyjęcie pacjentów. W MSS będzie kontrola, chociaż służby wojewody uważają, że opisana przez media sytuacja to incydent.

Karetki z pacjentami czekają na podjeździe pod Szpitalny Oddział Ratunkowy na Józefowie nawet kilka godzin. W tym czasie nie mogą pojechać do innych, wzywających pomocy chorych. – System jest ewidentnie przeciążony – twierdzi Radomska Stacja Pogotowia Ratunkowego.

Reklama