Reklama

Tag: zakaz

Najbliższe miesiące 31-latek z gminy Gózd (powiat radomski) spędzi w areszcie za znęcanie się nad ojcem. Mężczyzna mimo zakazu zbliżania się do pokrzywdzonego, zrobił to. Grozi mu kara nawet do pięciu lat pozbawienia wolności.

Radomscy policjanci niemal codziennie zatrzymują osoby, które nie stosują się do orzeczonego sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Zdarza się, że są to dożywotnie zakazy. W ostatnich dniach kolejni kierowcy zostali zatrzymani. Naruszenie sądowego zakazu jest przestępstwem zagrożonym karą do pięciu lat pozbawienia wolności.

Mężczyzna uderzył kobietę podczas odbywającym się na Borkach „Tańcu z Gwiazdami”. 70-latek został zatrzymany przez strażników miejskich, a następnie policję. „Damski bokser” miał sądowy zakaz zbliżania się do poszkodowanej.

Wybierasz się do Galerii Słonecznej i zamierasz zabrać ze sobą psa? Nic z tych rzeczy, nowy regulamin zabrania tego. Chyba, że zwierzę jest malutkie, można wziąć je na ręce albo przenosić w transporterze, a także jest przewodnikiem osoby niewidomej. „Nie sprzątali po swoich pupilach”.

Dużo szczęścia w nieszczęściu miał 43-letni motocyklista, który wjechał do przydrożnego rowu. Wstępne badania potwierdziły, że mężczyzna w chwili zdarzenia był pijany. Na domiar złego miał sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów, a motocykl nie posiadał OC. Teraz jego sprawą zajmie się sąd.

2,5 prom. alkoholu w organizmie miała kierowca nissana, którego zatrzymali policjanci z Błędowa w powiecie grójeckim. Ale 48-latek nie tylko z tego powodu nie powinien siadać za kierownicą. Okazało się bowiem, że sąd już pięć razy zatrzymywał mu prawo jazdy.

35-letni mieszkaniec powiatu zwoleńskiego musi opuścić mieszkanie, ma też zakaz zbliżania się do swojej żony. 31-latka opowiedziała dzielnicowemu ze zwoleńskiej komendy, że mąż znęca się nad nią psychicznie.

38-letnia kobieta kierująca samochodem osobowym wjechała na chodnik prowadzący do zalewu na Borkach i nie zwracając zbytniej uwagi na idących nim ludzi zatrzymała pojazd dopiero przy zbiorniku wodnym. Nie umiała potem wyjaśnić, dlaczego tak się zachowała.

Sądowy zakaz kierowania pojazdami nie stanowił dla 23-latka z powiatu białobrzeskiego żadnej przeszkody, aby prowadzić samochód. Kierowca audi został zatrzymany przez policjantów w Kępie Niemojewskiej. Podczas kontroli okazało się, że nie tylko nie ma uprawnień, ale jest też pod wpływem alkoholu.

Kierowca zestawu ciężarowego i zarazem przedsiębiorca przewoził pawilon handlowo-usługowy w trakcie ograniczeń ruchu dla pojazdów ciężarowych o dopuszczalnej masie ciężarowej powyżej 12 t. Rejestrował też swoje aktywności na konto innej osoby. Kierujący umieścił w tachografie kartę ojca.

Reklama