Tulipany dla biznesmenów

Granitowe Tulipany – doroczne nagrody za działalność w 2006.r odebrali radomscy przedsiębiorcy.  Spotkali się na XI Gali Biznesu organizowanej przez Radomską Izbę Przemysłowo-Handlową. 

Nagrody przyznano w sześciu kategoriach, do każdej kapituła konkursowa nominowała po kilka firm lub osób. Za najlepszą małą firmę uznano KK Studio Jacka i Tomasza Kochanowskich zajmujące się poligrafią i szeroko rozumianą reklama wizualną.  – Dziś nie wystarczy skupiać się na prowadzeniu firmy tylko na rynku radomskim – uważa Jacek Kochanowski. – Dlatego my wychodzimy trochę dalej. Ale uważam, że Radom ma ogromne szanse rozwoju i powinien je jak najlepiej wykorzystać. 

Granitowego Tulipana w kategorii firma średnia otrzymał Zakład Mleczarski Figand. – Działamy od 15 lat, jesteśmy firmą średnią. Mam nadzieję, że na nasze 20-lecie będziemy już dużą – nie ukrywał radości współwłaściciel firmy Leszek Figarski.

Za inwestycję roku nagrodę dostał salon ekspozycyjno-handlowy Komandora S. A, przy ul. Warszawskiej 120, za najlepszy produkt – paliwo alternatywne Przedsiębiorstwa Wywozu Nieczystości Stałych Almax. – Zajmujemy się odpadami od 17 lat, pokazaliśmy że można to robić tak dobrze, że teraz odbieramy nagrodę za produkt, który pochodzi z odpadów – podkreśla prezes Almaksu Mariusz Purc.

Za instytucję przyjazną dla biznesu kapituła uznała Ośrodek Innowacji Radomskiej Rady Naczelnej Organizacji Technicznej, a za najlepszego menadżera – Janusza Kowalczyka, prezesa Centrum Radom. Z nagród specjalnych cieszyli się – Tadeusz Kupidura, prezes Jadaru i Małgorzata Jurecka, dyrektor Muzeum Wsi Radomskiej. – To dla mnie naprawdę ogromna satysfakcja znaleźć się w tym gronie – zapewnia dyr. Jurecka. – Nie uważam się za menadżera. Sukcesy, które ma muzeum to zasługa wszystkich pracowników. 

Zdaniem prezesa Radomskiej Izby Przemysłowo-Handlowej Janusza Kalotki Granatowe Tulipany to dla biznesmenów ogromny prestiż i możliwość promocji. – Zauważmy, jak z każdym rokiem ranga tej nagrody wśród przedsiębiorców rośnie – zapewnia prezes Kalotka.

Galę biznesu z wrodzonym wdziękiem prowadził Maciej Orłoś, a wrażeń artystycznych dostarczył Zbigniew Wodecki, który nie tylko śpiewał i grał na trąbce, ale także raczył widownię dowcipami i zabawnymi opowiastkami z życia gwiazd estrady.